Mecz pięknych goli (FILM, ZDJĘCIA)


W 33. kolejce T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań zdobył ważne trzy punkty w kontekście walki o mistrzostwo Polski. Tym razem wyższość Kolejorza musiał uznać Górnik Zabrze. Bohaterem poznaniaków strzelec dwóch goli – Gergo Lovrencsics. Zobacz zdjęcia i film – kliknij tutaj.

W 33. kolejce T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań zdobył ważne trzy punkty w kontekście walki o mistrzostwo Polski. Tym razem wyższość Kolejorza musiał uznać Górnik Zabrze. Bohaterem poznaniaków strzelec dwóch goli – Gergo Lovrencsics.

Kolejorz wyszedł na prowadzenie już w piątej minucie spotkania, gdy Gergo Lovrencsics ładnym strzałem ze skraju szesnastki pokonał Pavelsa Steinborsa. W kolejnych minutach Lech dążył do strzelenia drugiej bramki. Rewelacyjną okazję do zdobycia gola miał Karol Linetty, ale fatalnie spudłował. Bardzo aktywny w szeregach gospodarzy był Szymon Pawłowski, autor asysty przy trafieniu Lovrencsicsa. W 40. minucie Górnik wyrównał – absolutnie fenomenalnym uderzeniem popisał się Radosław Sobolewski, który huknął z około 30. metrów w samo okienko bramki. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

Tuż po wznowieniu gry – w 49. minucie – padła kolejna piękna bramka, lecz tym razem dla Lecha Poznań. Gergo Lovrencsics krótkim zwodem oszukał Sobolewskiego i sprytnym strzałem zewnętrzną częścią stopy dokręcił piłkę tuż obok słupka. Węgier pokazywał, że to był jego dobry dzień. Gospodarze usilnie próbowali podwyższyć prowadzenie, z kolei Górnik nie potrafił sobie stworzyć żadnej sytuacji. W efekcie tego nie oglądaliśmy już więcej bramek.

Co powiedzieli piłkarze po meczu czytaj tutaj.

Trenerzy po meczu Lech – Górnik: czytaj tutaj.

Zobacz film – kliknij tutaj.

Lech – Górnik 2:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Gergo Lovrencsics (5), 1:1 Radosław Sobolewski (40), 2:1 Gergo Lovrencsics (49).

Żółtw kartki: Łukasz Trałka, Tomasz Kędziora, Dariusz Formella (Lech); Kosznik, Prejuce Nakoulma, Łukasz Madej, Bartosz Iwan (Górnik)

Sędziował: Paweł Gil (Lublin).

Widzów: 21 826.

Lech: Gostomski – Możdżeń, Arajuuri, Kamiński, Kędziora (56. Henriquez) – Lovrencsics, Linetty, Trałka, Claasen (75. Kownacki), Pawłowski (85. Formella) – Hamalainen.

Górnik: Steinbors – Olkowski, Danch, Szeweluchin, Kosznik – Nakoulma, Gwaze, Sobolewski (80. Oziębała), Iwan, Madej (83. Kurzawa) – Zachara (67. Jeż).

Tekst: Damian Smyk

Zdjęcia: Roger Gorączniak

Film: T-Mobile Ekstraklasa / x-news

Dodaj komentarz