Poznaniak Jan Szymański, brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Soczi, był na meczu Lecha Poznań z Piastem Gliwice. – Zapytaliśmy go o zdanie na temat spotkania oraz atmosfery która panuje przy Bułgarskiej.
– Bardzo mi się tutaj podoba – stwierdził Jan Szymański zapytany o atmosferę na Lechu. – Chyba przyniosłem całemu zespołowi szczęście, bo ostatni mecz był raczej niezbyt pozytywny, ale dzisiaj przyszedłem i grali naprawdę fajnie. Cisnęli od samego początku i to mogło się podobać. Najbardziej podobał mi się Szymon Pawłowski, który strzelił dwie bramki – wydaje mi się, że to duże osiągnięcie. Na Lechu zawsze jest zawsze świetna atmosfera, może ostatnia porażka trochę wpłynęła na frekwencję, ale tą wygraną chłopacy odkupują swoje winy i serca kibiców. Niech wygrywają jak najczęściej!
Rozmowa z Janem Szymańskim, pierwszym poznaniakiem – medalistą zimowych igrzysk: czytaj tutaj.
Jan Szymański u wojewody (kliknij tutaj).
źródło: www.lechpoznan.pl