Pada marznący deszcz! Jest ślisko!


Nad ranem zaczął padać deszcz przy ujemnej temperaturze. Zrobiło się bardzo ślisko!!! Ulice i chodniki Poznania pokryła dwumilimetrowa warstwa lodu. Samochody i autobusy jadą, ale bardzo wolno. Tworzą się korki. Opóźnienia mają też tramwaje – zamarzły bowiem zwrotnice. Wolniej jeżdżą także pociągi.

Od rana 50 tramwajów nie mogło wyjechać punktualnie w związku z problemami ze zwrotnicami i trakcją.

MPK Poznań chciało uniknąć problemów, dlatego jeszcze przed wyjechaniem tramwajów z zajezdni, na trasy wyjechały służby techniczne. Nic to jednak nie dało.  Marznąca mżawka w jednej chwili tworzyła lód w torowisku, powodując utrudnienia w ruchu. Tramwaj linii 12  nie mógł ruszyć i blokował przejazd na rondzie Rataje w kierunku os. Sobieskiego. Zamarznięta zwrotnica uniemożliwiła też wjazd na pętle przy Dworcu Zachodnim. Tramwaje linii 19 zamiast zawracać, kierowały się w stronę ul. Głogowskiej i jechały w kierunku PST ul.Roosevelta. To powodowało  korki tramwajowe i spóźnienia składów.

Kłopoty są też na drogach. Jest ślisko!!!  Doszło do wielu kolizji. Na wjazdach do Poznania tworzyły się od rana korki. Podróż autem np. z Kórnika trwała półtorej godziny.

Problemy ma także PKP. Od godz. 4:11 w Ostrowie Wielkopolskim stoi pociąg relacji Przemyśl – Szczecin.  Pociąg czeka na stacji na lokomotywę spalinową, która przeciągnie skład przez oblodzony odcinek. Przed przejazdem pociągu lód ze szlaku zostanie usunięty przez specjalną lokomotywę. Nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.

Nadal przewidywane są marznące opady deszczu lub mżawki, powodujące gołoledź. Możliwy deszcz lodowy.  Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej  informuje, że  z taką sytuacją będziemy się zmagać do godziny 4.00 nad ranem we wtorek. Obecnie ostrzeżenie mówi o trzecim stopniu zagrożenia, a więc najwyższym.

 

Na naszych zdjęciach ulica Roosevelta w Poznaniu.

Fot. Juliusz Podolski

Dodaj komentarz