Kiedy na początku grudnia przyjeżdża święty Mikołaj, to znak, że Boże Narodzenie już blisko. Czas przygotowań, zakupów i radosnego oczekiwania. Czas, by zapalić lampki na choince. A najlepiej takiej dużej, jak ta, stojąca przed pływalnią w Koziegłowach. To właśnie tutaj świąteczny jarmark rozpoczął gwiazdkowy sezon.

Na jarmarku, jak to na jarmarku – najważniejsze są stragany, a na nich świąteczny asortyment. Te oryginalne ozdoby zrobili wychowankowie ośrodka w Owińskach.
Równie piękne ozdoby przygotowali i wystawili na swoim stoisku harcerze.
Kolorowe kramy nie były jedyną atrakcją jarmarku. W żywej szopce można było z bliska obejrzeć kozę, owcę, kucyka i króliki. Śnieżynki i elfy rozdawały słodkości, a Święty Mikołaj wyjątkowe prezenty.
Na świątecznym jarmarku nie mogło zabraknąć kolęd i okolicznościowych piosenek. Na scenie przed pływalnią wystąpiły zespoły z gminy Czerwonak.
To pierwsza w tym roku, ale nie ostatnia świąteczna impreza w gminie. Mikołaj jeszcze nie wyjechał i pojawi się w wielu miejscowościach w okolicach Czerwonaka.

autor: itvwielkopolska.pl