Od dzisiaj, 5 września, można korzystać z obwodnicy Pobiedzisk.
– Cieszę się, że po latach starań oddajemy do dyspozycji kierowców i rowerzystów obwodnicę Pobiedzisk. Nowe połączenie drogi powiatowej z wojewódzką ma na celu wyprowadzenie tranzytu, głównie TIR-ów, z centrum miasta – mówi Ireneusz Antkowiak, burmistrz miasta i gminy Pobiedziska. – Mieszkańcy będą, dzięki tej zmianie, czuli się bezpieczniej. Ograniczenie liczby pojazdów na ulicach Pobiedzisk sprawi też, że w mieście będzie ciszej. Mam nadzieję, że odczują to osoby mieszkające w budynkach przy ulicach: Kostrzyńskiej, Kazimierza Odnowiciela, Jagiełły, Kościuszki. Wydłuży się z tego powodu żywotność dróg w centrum miasta.
Budując obwodnicę i stwarzając odpowiednie warunki dla przejazdu samochodów ciężarowych, nie zapomniano o ścieżce pieszo-rowerowej. Zbudowano ją wzdłuż jezdni.
Ważnym elementem inwestycji są ronda. Mają one 750 metrów kwadratowych i zostały obsadzone roślinami. Upiększają, ale też zmuszają kierowców do ograniczenia prędkości. Jedno powstało na skrzyżowaniu z ulicą Kaczyńską, drugie u zbiegu z ul. Kostrzyńską, czyli drogą powiatową wiodącą z Pobiedzisk do Kostrzyna.
– Dojazd do tego ronda wzbudza już pewne kontrowersje. Zaprojektowane zostało ono zgodnie z wytycznymi Zarządu Dróg Powiatowych w Poznaniu. Ronda i utrudnienia na dojeździe do nich wprowadzono, by spowolnić prędkość pojazdów dojeżdżających do skrzyżowań – wyjaśnia Burmistrz Ireneusz Antkowiak.
Inwestycja obejmowała budowę drogi gminnej i rozbudowę drogi powiatowej o łącznej długości 2,25 km. Całkowity koszt inwestycji to 16 494 448,48 zł. Uzyskane dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład to 9 500 000 zł.
Wykonawcą zadania była firma Transbruk Marek Begier SKA z Nekli.
Robert Domżał
Fot. T. Chmielewski