Rozmowa z Katarzyną Kretkowską, kandydatką do sejmiku wielkopolskiego


Poniżej publikujemy rozmowę z Katarzyną Kretkowską, kandydatką do sejmiku wielkopolskiego.

Katarzyna Kretkowska, kandydatka do sejmiku wielkopolskiego

Kandyduje Pani do sejmiku wielkopolskiego?

– Tak, działalnością społeczną i publiczną zajmuję się od ponad 40 lat. Mam duże doświadczenie w pracy samorządowej, przez 24 lata byłam radną miasta Poznania, a przez ostatnie 4 lata posłanką na Sejm RP z Poznania i powiatu poznańskiego. Teraz chciałabym połączyć te doświadczenia w pracy na rzecz Wielkopolski w sejmiku i kandyduję z okręgu, który obejmuje nie tylko powiat poznański, ale także śremski, średzki, wrzesiński i gnieźnieński.

O sejmikach trochę zapomina się w tej kampanii, większość uwagi skupiona jest na wyborach wójtów, burmistrzów

– To prawda, tymczasem sejmik, ten trzeci filar Polaki samorządowej, po gminach i powiatach ma bardzo ważną rolę do spełnienia. Nie tylko finansuje ważne placówki zdrowia, kultury, edukacji o regionalnym znaczeniu, ale dzieli także budżet europejski przypadający na nasze województwo, a ten w nadchodzącej kadencji będzie olbrzymi, gdyż dostaniemy długo oczekiwane środki z Funduszu Odbudowy, ponad 2 miliardy Euro na potrzeby naszego regionu. Chcę przypilnować, by  wydatkowane one zostały na te potrzeby, których spełnienia ludzie najbardziej oczekują, a które są w gestii sejmiku – usługi publiczne wysokiej jakości, doposażone szpitale w których pacjent jest najważniejszy, traktowany podmiotowe, publiczne dzienne ośrodki dla osób zależnych, starszych czy z niepełnosprawnościami, pilne przywrócenie oddziału psychiatrii dziecięcej w Gnieźnie, doposażoną w nowoczesny i nisko emisyjny tabor i nowe linie kolej wielkopolską, ochronę naszego wielkopolskiego środowiska, likwidacji smogu i płonących składowisk mafii śmieciowych, na czyste rzeki i jeziora, sprawiedliwą transformację energetyczną, z nowymi sieciami przesyłowymi i konkretnym a nie pseudo-wsparciu dla fotowoltaiki i pomp ciepła. To jedynie niektóre ze spraw najważniejszych.

A dlaczego to akurat na kandydatki i kandydatów Lewicy do sejmiku wielkopolskiego mamy głosować w tych wyborach?

Z dwóch dobrych powodów. Po pierwsze, jesteśmy wiarygodni. Opowiadamy się od lat za likwidacją wykluczenia komunikacyjnego i za rozwojem zielonego transportu publicznego, za sprawiedliwą i tanią transformacją energetyczną, za dbałością o środowisko, ochroną naszych lasów i naszych wód, za zdrową żywnością, opieką państwa nad osobami zależnymi, postępową, świecką edukacją, za tanimi mieszkaniami na wynajem. Naszym hasłem w tych wyborach to SMS: Szkoła, Mieszkanie, Szpital. Tam, gdzie jako Lewica współrządzimy, te hasła realizujemy.

Po drugie, nasi kandydaci całym swoim dotychczasowym życiem społecznym i zawodowym uwiarygadniają te hasła. Ja sama zarówno w samorządzie jak i w Sejmie od lat występuję o te sprawy i jestem autorką wielu zrealizowanych inicjatyw. Wraz ze mną kandydują do sejmiku: dyrektorka szkoły w Środzie Wielkopolskiej, Anna Wnuk i prezeska ZNP w Swarzędzu, Katarzyna Kmieciak, które zajmują się edukacją ale także dziećmi z niepełnosprawnościami i seniorami; animatorzy kultury, jak Kamila Kasprzak-Bartkowiak z Gniezna i i Zbigniew Szymański; działacze na rzecz rolnictwa wielkopolskiego jak Piotr Skrzypczak ze Śremu czy Krystyna Kubicka-Sztul ze Środy Wielkopolskiej, radna sejmiku od 3 kadencji; mający poważne sukcesy na polu bezpieczeństwa publicznego Jarosław Bobowski; prowadzący Ruch Emerytów i Rencistów i promujący szkołę cyfrową Mirosław Kowalczyk; czy wreszcie Agnieszka Antkowiak, przedsiębiorczyni wielkopolska i animatorka turystyki. To wspaniałe osoby. 7 kwietnia pamiętajmy, postawmy nasz krzyżyk na liście nr 4 , Lewicy do sejmiku wielkopolskiego!

 

 

Dodaj komentarz