Czy dźwięk oznajmiający początek i koniec lekcji może być cichszy i bardziej atrakcyjny? W poznańskich szkołach tak właśnie będzie. Miasto chce przeznaczyć na ten cel pół miliona złotych.
Chodzi o to, by zastąpić tradycyjne dzwonki mechaniczne, oparte na jednolitym, zwykle dość głośnym dźwięku, oznajmującym przerwę i jej zakończenie, innym rodzajem sygnału – bardziej przyjemnym, lepiej odbieranym, zazwyczaj cichszym. Może to być nawet określona melodia.
– Potrzebę wprowadzenia takiego rozwiązania zgłaszały nam rady rodziców i dyrektorzy szkół, głównie podstawowych. Postanowiliśmy zabezpieczyć pieniądze na ten cel. Zmiany wpłyną m.in. na ograniczenie hałasu w szkole – tłumaczy Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania.