Gorzka porażka Warty


Niestety, Zieloni przegrywają w arcyważnym meczu z Górnikiem Wałbrzych 1:3. To druga porażka poznaniaków z rzędu. Tym samym  piłkarze Warty tracą pozycję wicelidera II ligi grupy zachodniej i spadają na trzecie miejsce. Na drugą lokatę awansowali właśnie wałbrzyszanie. Warta ma 32 pkt., Górnik 34, a prowadzący w tabeli Chrobry Głogów 35.

Warta-Gryf-NGP31

Wynik do przerwy nie zapowiadał tak złego zakończenia, bowiem tuż przed zejściem do szatni prowadzenie dla Zielonych uzyskał strzałem z rzutu wolnego Artur Marciniak. W drugiej połowie było już znacznie gorzej – szybko bramkę strzelają gospodarze za sprawą Grzegorza Michalaka, później podwyższa Sławomir Orzech, a w samej końcówce drugiego swojego gola, a trzeciego dla gospodarzy, zdobywa Michalak. W międzyczasie z boiska musiał zejść Maciej Scherfchen, który w 85 minucie obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.

Bramki zobacz na Warta  TV (kliknij tutaj).

Film z pomeczowej konferencji zobacz tutaj.

Pomocnik poznańskiej Warty Artur Marciniak o przegranym 1:3 meczu 17 kolejki II ligi grupy zachodniej z Górnikiem Wałbrzych (kliknij).

Górnik Wałbrzych – Warta Poznań 3:1 (0:1)

Bramki: Michalak (48. i 89.), Orzech (82.) – Artur Marciniak (45.)
Żółte kartki: Adrian Moszyk (Górnik) – Maciej Scherfchen, Michał Goliński (Warta).
Czerwona kartka: Maciej Scherfchen – (85 min.) za drugą żółtą kartkę
Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk).

Górnik Wałbrzych: Damian Jaroszewski – Sławomir Orzech, Tomasz Wepa, Marek Wojtarowicz, Daniel Zinke (80 min. Damian Chajewski), Adrian Moszyk (46 min. Michał Bartkowiak), Wojciech Szuba (62 min. Jan Rytko), Mateusz Krzymiński, Mateusz Sawicki, Grzegorz Michalak , Marcin Folc.

Warta Poznań: Paweł Beser – Łukasz Jasiński, Adrian Bartkowiak, Grzegorz Rasiak (56 min. Paweł Piceluk), Maciej Scherfchen, Błażej Nowak, Alain Ngamayama, Artur Marciniak (80 min. Michał Goliński), Michał Ciarkowski, Przemysław Kocot, Dawid Jasiński.

Wyniki innych spotkań 17 kolejki II ligi gr. zachodniej – zobacz tutaj.

 

Fot. Roger Gorączniak

Dodaj komentarz