Makieta wiaduktu, który ma być zbudowany nad torami kolejowymi w sąsiedztwie stacji Poznań-Junikowo.

Mieszkańcy Plewisk i poznańskiego Grunwaldu wciąż żyją nadzieją budowy wiaduktu nad torami kolejowymi linii Poznań – Berlin. Właśnie taka się pojawiła.

Między resortami komunikacji i infrastruktury Polski i Niemiec prowadzone są rozmowy w sprawie modernizacji linii kolejowej z Poznania do Berlina oraz po jej unowocześnieniu zwiększenia na tej trasie prędkości przejazdu pociągów nawet do 230 kilometrów na godzinę. Co to oznacza dla miejscowości położonych wzdłuż tej linii? Przebudowę infrastruktury kolejowo-drogowej. Nie może być przecież na trasie kolejowej dużych prędkości równorzędnych skrzyżowań z drogami. Mieszkańcom Plewisk i Poznania daje to nadzieję na realizację tak oczekiwanego przez nich wiaduktu nad torami kolejowymi ruchliwej trasy Poznań – Berlin.

Kto ulicą Grunwaldzką w rejonie Junikowa i Plewisk przejeżdża codziennie samochodem, ten wie, ile nerwów i czasu kosztuje pokonanie tak krótkiego odcinka z powodu co kilkanaście, a nawet co kilka minut zamykanego przejazdu kolejowego. Stąd pikiety i petycje do władz, by ten problem w końcu rozwiązać. Pierwszy krok został już poczyniony i kosztem 2 mln złotych powstanie projekt budowy wiaduktu w rejonie ulic Grunwaldzkiej i Wołczyńskiej. Czwartą część pieniędzy wyłoży miasto Poznań,  300 tysięcy złotych gmina Komorniki, 75 000 złotych Gmina Dopiewo, a pozostałą – Powiat Poznański.  Prace przy budowie przeprawy nad torami kolejowymi mają potrwać 2 lata. Nie wiadomo jednak kiedy one zostaną podjęte. Nadzieja więc w planowanej szybkiej kolei z Poznania do Berlina. AŚ

Makieta wiaduktu, który ma być zbudowany nad torami kolejowymi w sąsiedztwie stacji Poznań-Junikowo.

Foto: plewiska.net