Projekt budżetu Poznania gotowy


Projekt budżetu Poznania na 2023 rok jest już gotowy. Stolica Wielkopolski stanęła przed olbrzymim wyzwaniem – galopująca inflacja, wojna w Ukrainie i wprowadzone przez rząd liczne zmiany w rozliczaniu podatków znacząco wpłynęły na jej kondycję finansową. Mimo to miasto będzie w przyszłym roku chronić zaplanowane inwestycje i dbać o możliwość rozwoju.  We wtorek, 22 listopada, projektem budżetu zajmą się podczas sesji miejscy radni. W tym roku opracowanie tego dokumentu było wyjątkowo trudne – na jego kształt wpłynęło bowiem wiele czynników zewnętrznych.

Poznan

Najtrudniejszy budżet w historii

Wśród czynników, jakie wpłynęły na budżet, jest m.in. najwyższa od 25 lat inflacja, sięgająca już 18 procent, która wyraźnie zwiększa koszty funkcjonowania miasta. Najwyższe od 20 lat stopy procentowe banku centralnego sprawiają dodatkowo, że wyraźnie rośnie też koszt obsługi zadłużenia. Nie bez znaczenia jest także agresja Rosji na Ukrainę, która spowodowała ogromny, znacznie przewyższający inflację wzrost cen energii elektrycznej, gazu oraz paliw.

Finansom Poznania nie pomogły również zmiany w przepisach podatkowych, jakie przyjął Sejm RP. Przez korekty Polskiego Ładu, tylko w przyszłym roku miasto straci 642 mln zł – za te pieniądze można by wybudować kolejną trasę tramwajową – nawet dłuższą niż ta, która powstała na Naramowicach. Tymczasem przyznana miastu rekompensata wyniesie w przyszłym roku tylko 163 mln zł. To mniej niż jedna czwarta poniesionych strat.

Obecnie koszty funkcjonowania miasta rosną znacznie szybciej niż dochody. W efekcie po raz pierwszy w historii nadwyżka operacyjna Poznania – czyli różnica pomiędzy dochodami bieżącymi a wydatkami bieżącymi – spadła do poziomu poniżej zera: do kwoty -31 mln zł.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz