Podziemna stacja transformatorowa pod lupą archeologów


W czasach, gdy tramwajem można było dojechać bezpośrednio na Stary Rynek, działała tam podziemna stacja transformatorowa. Archeolodzy odsłonili pomieszczenie podczas badań prowadzonych przy okazji rewaloryzacji starorynkowej płyty.


Stacja transformatorowa do zasilania tramwajów to imponujących rozmiarów żelbetowe pomieszczenie, które znajduje się w południowo-zachodniej części rynku – w okolicy Odwachu. We wtorek archeolodzy z Muzeum Archeologicznego, a także m.in. przedstawiciele MPK i ZTM weszli do środka tego pomieszczenia. Jego głębokość sięga pięciu metrów, we wnętrzu jednak niewiele się zachowało.

W początkowej fazie badań miejsce to przypominało zbiornik, było w połowie wypełnione wodą, którą wypompowano pod nadzorem archeologów. Umieszczono w środku także kamerę i okazało się, że wewnątrz widać było tylko fragmenty odciętych kabli. Prawdopodobnie mieściły się tam dwa spore transformatory do zasilania tramwajów.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz