Lech Poznań zremisował w Krakowie z Wisłą 1:1 (0:1). Bramkę dla gospodarzy zdobył Zdenek Ondrášek, a dla lechitów w 7. minucie doliczonego czasu gry Antonio Milić. Kolejorz zagrał słaby mecz, a dodatkowo groźnej kontuzji doznał Bartosz Salamon.

W pierwszej odsłonie to Wisła Kraków prezentowała się lepiej, a przede wszystkim stworzyła kilka sytuacji na objęcie prowadzenia. W 26. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marko Poletanovića Joseph Colley z bardzo bliskiej odległości trafił piłką w Filipa Bednarka, a w 42. minucie Zdenek Ondrášek z około 8. metra strzelił minimalnie niecelnie. 60. sekund później Czech mógł już cieszyć się z pięknej bramki – pierwszej swojej w tym sezonie.

Kolejorz najdogodniejszą sytuację stworzył w 30. minucie, kiedy Joao Amaral dośrodkował na głowę Dawida Kownackiego. Uderzenie poznaniaka obronił jednak Mikołaj Biegański.