8-letni chłopczyk bez butów i kurtki uciekł w stronę lasu


Policjanci ze Śremu wspierani przez strażaków ochotników z Grzybna oraz mieszkańców tej miejscowości, wczoraj wieczorem ustawili tyralierę w lesie i po godzinie wspólnych poszukiwań odnaleziono 8-letniego wyziębionego chłopca, który trafił do szpitala. Śremscy stróże prawa serdecznie dziękują strażakom ochotnikom oraz mieszkańcom Grzybna, których sołtys „skrzyknął” do wspólnych poszukiwań.

22 grudnia o godz. 20.20, dyżurny śremskiej policji został powiadomiony o tym, że 8-letni chłopczyk, mieszkaniec Grzybna, wybiegł z domu bez butów, kurtki i uciekł w stronę lasu.

Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni, których wspierali funkcjonariusze patrolówki i dzielnicowi. Na miejscu policjanci, do których dołączyli strażacy ochotnicy z Grzybna oraz około 50 mieszkańców tej miejscowości, ustawili w lesie tyralierę i rozpoczęli poszukiwania.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz