Warta Poznań w meczu 19. kolejki PKO Ekstraklasy zremisowała w Szczecinie z faworyzowaną Pogonią 1:1 (0:0) tracąc gola w doliczonym czasie gry. Bramkę dla zielonych zdobył w 74. minucie Adam Zrelak, a dla gospodarzy Konstantinos Triantafyllopoulos (90. +5).

Poznaniacy przystąpili do starcia z faworyzowanym rywalem bez wielu zawodników, w tym najbardziej doświadczonego Łukasza Trałki czy jednego z bohaterów poprzedniej kolejki Konrada Matuszewskiego.

W pierwszej połowie obie drużyny skupiły się bardziej na obronie, stąd niewiele interesującego działo się pod bramkami. Co zaskakujące to goście mogli objąć prowadzenie. W doliczonym czasie gry przeprowadzili oni kontratak zakończony strzałem Szymona Czyża. Na posterunku był jednak bramkarz Dante Stipica.

W drugiej połowie portowcy przyspieszyli, ale zieloni przetrwali ich ataki, a w 74. minucie niespodziewanie objęli prowadzenie.  Poznaniacy przeprowadzili świetną akcję lewą stroną, którą celnym strzałem zakończył Adam Zrelak. Asystował Robert Ivanov.

Niestety w ostatniej akcji, w 95. minucie, Mariusz Fornalczyk znalazł w polu karnym Kostasa Triantafyllopoulosa, a obrońca Pogoni zaskoczył Adriana Lisa strzałem z ok. 10 metrów.