W lipcu bieżącego roku kibice Lecha Poznań opublikowali w mediach społecznościowych mocne oświadczenie, w którym skrytykowali politykę władz klubu i postanowili, że nie będą przychodzić na trybuny stadionu przy ulicy Bułgarskiej. „Przez ostatnie 5 lat klub nie zdobył żadnego trofeum, nie osiągnął żadnego sukcesu sportowego, wręcz przeciwnie – ogrywają nas na własnym stadionie zwykłe średniaki i w całej Polsce się z nas śmieją. […] Jest zwykły syf. Nikt nie chodzi do kina czy do teatru na szmirę z kiepskimi aktorami – tak samo nikt z nas nie pójdzie na stadion” – grzmieli fani Lecha Poznań.
Bojkot ma trwać, dopóki Tomasz Rząsa pozostanie na stanowisku dyrektora sportowego i klub nie dokona transferów. Transfery się pojawiły. Nie popadając w hurraoptymizm jakość piłkarska wzrosła.
Agencja Analityka Polska postanowiła zapytać kibiców Kolejorza o to, czy są za utrzymaniem bojkotu, czy też „kocioł” powinien wrócić na trybuny i wspomóc piłkarzy.
Badanie wykonano 22 – 24 sierpnia na reprezentatywnej próbie 1069 osób deklarujących się jako kibice Lecha Poznań. Badanie jest reprezentatywne ze względu na płeć i wiek. Struktura kibiców oparta jest na danych z poprzednich badań kibiców przeprowadzanych przez firmę Sport Analytics.
Zdecydowana większość (73,8%) kibiców Lecha Poznań uważa, że bojkot powinien się skończyć. Przeciwnego zdania mniej niż co piąty sympatyk klubu (18,4%).
Czy Twoim zdaniem bojkot kibiców powinien być kontynuowany? | Częstość | Procent | |
Ważne | zdecydowanie nie | 509 | 47,6 |
raczej nie | 280 | 26,2 | |
trudno powiedzieć | 82 | 7,7 | |
raczej tak | 46 | 4,3 | |
zdecydowanie tak | 151 | 14,1 | |
Ogółem | 1069 | 100,0 |
Wybrane opinie przeciwników bojkotu (pisownia oryginalna):
- Bułgarska bez kibiców to nie to samo. Na meczach brakuje stadionu tętniącego życiem.
- Drużyna walczy o mistrzostwo dobrze zaczęła sezon potrzebuje wsparcia kibiców. Nowi zawodnicy powinni zobaczy i poczuć atmosferę na Bułgarskiej.
- Wesprzyjmy ich w drodze do mistrzostwa
- Bojkot nic nie da. Jechać z nimi z Kotla Az ciarki i łzy się pojawiają, gdy słyszymy u siebie np. Lechię jakby grali u siebie-masakra. Jada na nas, a u nas cisza, parę osób których prawie nie słychać. Chcemy powrotu, Chcemy jechać z dopingiem jak
- Kocioł potrzebny jest zawodnikom i kibicom. Błagam, wróćcie, bo bycie na stadionie, na którym nie ma prawdziwych kiboli nie ma sensu. Jak mamy przekazywać naszym dzieciom kibicowanie bez Was?