Strażnicy gminni uratowali zawałowca


Strażnicy gminni z Dopiewa – Radosław Zając i Tomasz Strugacz uratowali Ukraińca, który zesłabł w trakcie pracy. Spadł ze śmieciarki na drogę w Skórzewie. Miał zawał. Bez sprawnie przeprowadzonej przez nich reanimacji upadku tego by nie przeżył. Warto znać zasady udzielania pierwszej pomocy. Strażnicy gminni z Dopiewa je znają, a Ty?

– Jechaliśmy ulicą Kolejową. Normalny poranny patrol. Była 8:27 – relacjonuje Radosław Zając, strażnik gminny z Dopiewa. – Kolega zauważył, że ktoś leży na drodze, na skrzyżowaniu ul. Kolejowej ze Spółdzielczą. Włączyliśmy „koguty”, dodaliśmy gazu, by szybciej dotrzeć na miejsce.
– Obok leżącego na brzuchu mężczyzny stała kobieta, która rozmawiała przez telefon. Dzwoniła na pogotowie, wzywała pomoc – mówi Tomasz Strugacz, drugi ze strażników. – Jej samochód stał niedaleko, ale nie była ona sprawcą wypadku. Obok stała też śmieciarka, z kolegami poszkodowanego. Ustaliliśmy, że mężczyzna nie był ofiarą potrącenia. Był pracownikiem firmy porządkowej. Spadł z wozu zbierającego odpady komunalne w Skórzewie. Nie wyczuwałem pulsu, obróciliśmy go na plecy i przystąpiliśmy do reanimacji – dodaje.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz