Policjanci ze Śremu, podczas nocnej kontroli drogowej, ujawnili, że samochodem marki Audi A3 podróżuje aż 10ć osób. Na tylnej kanapie pojazdu znajdowało się aż sześciu pasażerów, w tym trzy małoletnie dziewczyny siedziały na kolanach mężczyzn. Ponadto w bagażniku leżały jeszcze dwie małoletnie. W efekcie kierujący autem na trzy miesiące stracił uprawnienia do kierowania, a cała sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
1 maja, około godz. 23.55, policjanci z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego w Śremie na ul. Kilińskiego zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Audi A3, którym kierował 21-letni mieszkaniec gminy Brodnica.
W trakcie kontroli mundurowi zauważyli, że w pojeździe oprócz pasażera, siedzącego obok kierowcy, na tylnej kanapie znajduje się aż sześć osób. Jak się okazało dwie 16-latki, jedna mieszkająca w gminie Śrem, a druga z Poznania i 14-latka z Poznania siedziały na kolanach trzech mężczyzn, mających 24, 19 oraz 18 lat i mieszkających w powiecie średzkim.
Czujni funkcjonariusze sprawdzili też bagażnik, a tam leżały jeszcze dwie małoletnie mieszkanki Poznania, mające 14 i 15 lat.
Pasami bezpieczeństwa zapięci byli tylko kierujący i siedzący obok niego, 19-letni mieszkaniec powiatu średzkiego.