Żuraw: – Przegraliśmy, a nie mieliśmy prawa nawet zremisować


– Nie mieliśmy prawa tego meczu zremisować – mówi Dariusz Żuraw, trener Lecha Poznań, który w kuriozalnych okolicznościach przegrał na własnym stadionie z Jagiellonią Białystok 2:3.

– Trudno znaleźć słowa, by opisać przebieg tego meczu. Po niezłej pierwszej połowie, w następnej po czerwonej kartce dla piłkarza Jagiellonii, moi piłkarze myśleli, że uda im się wygrać na stojąco. Mieliśmy świetną sytuację na strzelenie trzeciego gola, ale jej nie wykorzystaliśmy. Później wydarzyło się coś nieprawdopodobnego… Mecz, którego nie mieliśmy prawa zremisować – przegraliśmy. To cholernie boli. Zabrakło nam charakteru, by wywalczyć i dołożyć trzecie trafienie – podsumował spotkanie Dariusz Żuraw.

Pomimo, że Jagiellonia przez 40 minut grała w osłabieniu o jednego zawodnika, to jednak zdołała w tym czasie zadać bezradnemu Kolejorzowi dwa decydujące ciosy. Duch walki i konsekwentna praca zagwarantowały zwycięstwo białostoczanom. A więc to, czego w grze Lecha zabrakło.

Czytaj także:

Kuriozalna porażka Lecha Poznań. Gra w przewadze nie pomogła

Mateusz Mamet

Fot. Roger Gorączniak / Nasz Głos Poznański

Dodaj komentarz