Efekt nowej miotły w zespole Jagiellonii Białystok zaskoczy Lecha Poznań?


W środę Jagiellonia Białystok rozwiązała umowę za porozumieniem stron z trenerem Bogdanem Zającem. Jego stanowisko przejął Rafał Grzyb, który prawdopodobnie pozostanie na nim do końca sezonu. Trener Dariusz Żuraw wobec tego spodziewa się pewnych zmian w składzie Jagi na sobotni pojedynek z Lechem Poznań.

Białostoczanie w rundzie wiosennej spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Od początku roku nazbierali zaledwie 5 punktów na 21 możliwych, a co gorsza – od sześciu kolejek pozostają bez zwycięstwa. Aktualnie Jagiellonia tkwi w kryzysie i nic nie wskazywało na to, że Bogdan Zając byłby w stanie go zażegnać. Władze klubu postanowiły więc czym prędzej zakończyć z nim współpracę.

Od środy stery w drużynie ze stolicy Podlasia obejmuje Rafał Grzyb, który już raz, w 2019 r. był tymczasowym opiekunem BKS-u po zwolnieniu Ireneusza Mamrota. Teraz nowy szkoleniowiec na ławce trenerskiej może pozostać dłużej, gdyż otrzymał on warunkową zgodę wydaną przez Zespół Kształcenia i Licencjonowania Trenerów Polskiego Związku Piłki Nożnej na prowadzenie Jagiellonii do końca trwających rozgrywek.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz