Rok 2020 na rynku pierwotny okiem Proxin Investmet


Koronawirusowa pandemia wpłynęła na wszystkie sektory gospodarki, nie inaczej było w odniesieniu do rynku pierwotnego. Konieczne okazało się wypracowanie nowych rozwiązań, bowiem COVID-19 wpłynął na zachowania konsumenckie i biznesowe decyzje dotyczące inwestowania w nieruchomości. Proxin Investment w 2020 roku na rynek wprowadził dwa nowe projekty – jak przyjęły się na rynku? Jakie tendencje sprzedażowe zauważa deweloper?

 

2020 jest dla Proxin Investment rokiem niosącym wiele pozytywów. Okres od stycznia do marca to czas sprzed pandemii, więc zainteresowanie mieszkaniami było wysokie. Od momentu pogarszającej się sytuacji społeczno-gospodarczej, zamknięcia kraju, przestoju gospodarczego zauważalny jest spadek obrotu, choć rynek nadal jest stabilny. Mamy wiec raczej do czynienia z normalizacją tempa sprzedaży niż z realną dekoniunkturą.

Deweloperzy, którzy wypracowali rezerwy, tak jak Proxin Investment, nie mają się czego obawiać. Niepewność czuć zaś mogą mniejsi i „młodsi” gracze na rynku, jeśli nie mają zgromadzonego odpowiednio wysokiego kapitału lub finansują się kosztownymi instrumentami takimi jak np. obligacje – akcentuje Piotr Łopatka, członek zarządu Proxin Investment.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz