– Szkoły są bardzo ważnym elementem utrzymania ciągłości życia gospodarczego, ale one są rozsadnikiem epidemii; dzieci przechodzą to bezobjawowo, przynoszą do domów, to nie jest tylko hipoteza – mówił dzisiaj minister zdrowia Adam Niedzielski.
Szef MZ w rozmowie na portalu rp.pl był pytany o stan epidemii za tydzień czy za miesiąc. „Jeśli będziemy mieli do czynienia z kontynuacja tego trendu wykładniczego, który ma miejsce od początku października, to w przyszłym tygodniu musimy się liczyć z tym, że średnia liczba zachorować będzie ok. 15 tys. przypadków dziennie” – przyznał minister. Dodał, że jeżeli ten trend wykładniczy się utrzyma w przyszłym tygodniu, to będziemy mieli w następnym tygodniu ok. 20 tys. zakażeń.
Niedzielski wyraził jednak nadzieję, że ten scenariusz się nie zrealizuje, ze względu na wcześniej wprowadzone obostrzenia, czyli obowiązek noszenia maseczek.