Początek wakacji w Pobiedziskach to nie tylko radość z zakończenia nauki. To znak, że już czas na największą imprezę, jaką od lat jest Jarmark Piastowski. Film z imprezy zobacz tutaj.

Imprezę tradycyjnie już zaczęli czworonożni bohaterowie. Konkurs na najmilsze zwierzątko gminy już dawno przekształcił się w prezentację. Bo spośród takiej grupy słodziaków nie sposób wybrać najlepszego.

Gminne święto to najlepsza okazja do pokazania dokonań miejscowych artystów. Studio piosenki w Pobiedziskach działa zaledwie trzy lata. Ale już może pochwalić się sporym gronem utalentowanych wychowanków.

Centrum wydarzeń była scena nad Jeziorem Biezdruchowskim. Ale wokół niej również wiele się działo.  Wesołe miasteczko, jarmarczne stragany i nagle huk setek maszyn. To jeźdźcy z Wielkopolskiej Grupy Motocyklowej,  którzy swym przyjazdem uatrakcyjnili imprezy. Najmłodsi widzowie zachwycali się popisami szczudlarzy z krakowskiej Sceny Kalejdoskop.

Koniec roku szkolnego to dobry czas na podsumowania i nagrody. Tradycją Jarmarku Piastowskiego są wyróżnienia dla najlepszych uczniów ze szkół podstawowych i gimnazjów.

Najlepszy z najlepszych dostaje złotą koszulkę debeściaka. Tym razem założyła ją Iza Kosmaczewska z gimnazjum w Pobiedziskach Letnisku. Średnia ocen na świadectwie 5,67.

Gmina chlubi się prymusami, cieszy się też z sukcesów sportowców. Piłkarze Huraganu Pobiedziska wywalczyli właśnie awans do IV ligi.

Po oficjalnych wystąpieniach przyszła pora na występy gwiazd. Zespół Cree gra już prawie 20 lat. Ale dopiero tegoroczny sukces na festiwalu w Sopocie przyniósł mu ogólnopolską popularność.

Ostre brzmienia złagodził nieco fortepianowy koncert Macieja Markiewicza „Od Chopina do Joplina”. I wreszcie długo wyczekiwany występ zespołu Varius Manx. Bez chorego lidera Roberta Jansona, za to z nową wokalistką Edytą Kuczyńską.