Spływająca na powierzchnię działki woda opadowa może być błogosławieństwem, jeśli okaże się przydatna i zdołamy ją zebrać, ale i przekleństwem. Niejednokrotnie spotykamy się więc z pomysłami wykonywania prac ziemnych, aby zmienić profil terenu. Jeśli spowoduje to zalewanie sąsiada, możemy mieć kłopoty – prawo zakazuje wszak takiego zmieniania stosunków wodnych. Co zatem robić?

Ustal, jakie rozwiązanie jest odpowiednie na Twojej posesji

 Zalegająca na posesji woda może powodować różne problemy – niemożność utrzymania trawnika w dobrym stanie to chyba najmniej poważny. Erodować mogą podsypki pod brukowanymi nawierzchniami. Istnieje ryzyko zawilgacania ścian budynku. Wreszcie, kałuże i grząska ziemia utrudniają poruszanie się. Nadmiar wody trzeba więc skutecznie odprowadzić. Zanim zadamy sobie pytanie jak, ustalmy dokąd.

Należy pamiętać o tym, że niedozwolone jest odprowadzanie deszczówki do kanalizacji bytowej. W najlepszej sytuacji jesteśmy wówczas, gdy w pobliżu istnieje sieć kanalizacji deszczowej (określanej także mianem burzowej) lub ogólnospławnej, przeznaczonej także do ścieków bytowych.

Gdy takiej infrastruktury jednak nie ma, a grunt nie jest dostatecznie chłonny, by wystarczyło samo odprowadzenie wody na większą odległość, trzeba szukać innych rozwiązań. Jeśli mamy odpowiednio dużą działkę, może być nim oczko wodne pełniące funkcję zbiornika retencyjnego.

Alternatywą jest wykopanie studni chłonnej. Powinna być odpowiednio głęboka – by sięgała do warstwy dobrze przepuszczalnej. Jej dno musi znajdować się przynajmniej metr powyżej poziomu wód gruntowych. Pamiętajmy o warstwie filtracyjnej na dnie i o odpowiedniej pojemności. Studni takiej nie wolno umiejscawiać w pobliżu ujęć wody, nie może też być zbyt blisko budynku.

Instalując odwodnienie liniowe wykorzystaj sprawdzone rozwiązania

Jeśli mamy rozwikłaną kwestię miejsca, w które wodę możemy skierować, trzeba zająć się jej zebraniem. Najbardziej dolegliwym problemem jest jej zaleganie w miejscach stanowiących ciągi komunikacyjne bądź inne przestrzenie użytkowe – utwardzonych ścieżkach, podjazdach, miejscach parkingowych. Zawczasu należy więc pomyśleć o odpowiednim wyprofilowaniu tych powierzchni i instalacji odwodnienia – nie wymaga to na szczęście kosztownych głębszych prac ziemnych.

Ustalmy gdzie może zbierać się woda i skąd sprzede wszystkim należy ją usunąć. Będzie to np. przestrzeń przed bramą garażową (zwłaszcza, jeśli znajduje się ona poniżej poziomu terenu!),  strefa wokół wejścia czy szczyty schodów prowadzących w dół. Należy ponadto przewidzieć jakiego rodzaju ruch będzie się odbywał w danym miejscu i dobrać odpowiednie rozwiązania – oferta wytwórców jest tu dość różnorodna. Np. firma Standartpark dostarcza zarówno odwodnienie liniowe plastikowe, jak masywniejsze, na którym nie robi wrażenia nacisk kół nawet cięższego pojazdu. Korzystanie z gotowych systemów ma istotne zalety – od obniżenia kosztów i uproszczenia montażu po fakt, że odpowiedni profil korytek zapewnia odpowiednio szybki przepływ wody i samoczyszczenie się nawet przy niewielkiej jej ilości. Pamiętajmy jedynie o tym, by zadbać o odpowiedni spadek i szczelne łączenie.