Lech Poznań przegrał w ligowym klasyku w Warszawie z Legią 1:2 (o:o). Jedynego gola dla poznaniaków zdobył Darko Jevtić. Kolejorz nie potrafi pokonać wojskowych przy Łazienkowskiej od 4 lat…
W pierwszej połowie jedynie czego brakowało, to bramek. Początek drugiej przyniósł je z obu stron. Zwycięstwo legionistom zapewnił młodziutki debiutant Maciej Rosołek. Los się odwrócił. W poprzednim starciu gola Legii strzelił Filip Marchwiński. Dzisiejszy klasyk wyłonił nowego bohatera, tyle że z przeciwnej drużyny.
Siła w młodzieży
Przed meczem trener Dariusz Żuraw komplementował młodych zawodników Lecha. Zwrócił uwagę na fakt, że mógłby skompletować całą jedenastkę złożoną z młodzieżowców. W bieżącym sezonie to Kolejorz lideruje pod względem stawiania na młode talenty. Dotychczas wychowankowie Legii na boiskach ekstraklasy spędzili o ponad połowę mniej czasu niż ci z Lecha.
Dziś przy Łazienkowskiej to właśnie na nich były zwrócone wszystkie oczy. Szkoleniowiec poznaniaków od pierwszej minuty wystawił czterech wychowanków, trener Vuković również nie powstydzi się liczby, bo w wyjściowej jedenastce postawił na trzech. To młodzi zawodnicy podtrzymali splendor ligowego klasyku.