Przy ul. Półwiejskiej w Poznaniu upadła starsza kobieta. W pobliżu była karetka, a obok wolontariusze ze sztabu wyborczego Marcina Staniewskiego i sam kandydat – farmaceuta z wykształcenia, którzy stanęli na wysokości zadania.

– W trakcie kończącej się właśnie kampanii wyborczej, docierałem do poznaniaków – zgodnie z własnym wykształceniem farmaceutycznym – m.in.poprzez akcje poświęcone zdrowiu – mówi Marcin Staniewski. –
Dzięki porozumieniu z ratownikami medycznymi i udostępnianiu karetek – udało się przez okres kampanii wykonać kilka tysięcy profilaktycznych badań: ciśnienia krwi, poziomu cukru, saturacji (nasycenia hemoglobiny tlenem), czy oznaczenia zagrożenia chorobami prostaty u mężczyzn.  Karetki udostępnialiśmy wielokrotnie, przez 4 – 5 godzin, w różnych punktach Poznania i okolic. Dzięki badaniom udało się „wychwycić” nadciśnienie, cukrzycę i możliwość wystąpienia nieprawidłowości w funkcjonowaniu prostaty – u prawie 20% przebadanych osób. W każdym z wątpliwych przypadków ratownicy medyczni kierowali pacjentów do specjalistów w celu szczegółowej diagnozy.

Dziś okazało się, że karetka udostępniona mieszkańcom Poznania na ul. Półwiejskiej (przy pomniku Starego Marycha), spełniła nie tylko swą funkcję prewencyjną… Wolontariusze ze sztabu wyborczego Marcina Staniewskiego i sam kandydat, stanęli na wysokości zadania. Upadek starszej kobiety wyglądał bardzo groźnie, jednak doprowadzona do ratowników medycznych pacjentka została opatrzona i przebadana. Dzięki tak szybkiej reakcji, już po dłuższej chwili poczuła się dobrze i mogła udać się do domu.

Podziękowaniom nie było końca. Pacjentka stwierdziła, że miała dużo szczęścia trafiając na osoby tak zaangażowane.