Druga połowa czerwca zapowiada się w Poznaniu niesamowicie „żużlowo”. Trzy bardzo ważne ligowe spotkania w tydzień – to zadanie przed jakim staną 23, 29 i 30 czerwca żużlowcy Power Duck Iveston PSŻ Poznań.

Fani „czarnego sportu” w stolicy Wielkopolski już zacierają ręce, bowiem sternicy klubu z Golęcina zapowiadają walkę o pełną pulę punktów, której zdobycie znacznie przybliży popularne „Skorpiony” do fazy play-off, a stąd już krok do awansu!

Apetyt wśród kibiców na końcowy sukces poznańskiej drużyny urósł zwłaszcza po ostatnich pewnych zwycięstwach.

Wydaje się, iż największą siłą „żółto-czarnych” jest wyrównany skład. Praktycznie każdego z zawodników stać na dwucyfrowy rezultat, co powoduje, iż odpowiedzialność za wynik nie leży wyłącznie na barkach jednego – dwóch żużlowców. Nie można zapominać również o wielkiej wartości dodanej, jaką jest mocna i niesamowicie skuteczna para młodzieżowców. Zarówno Marka Lutowicza, jak i Michała Curzytka broni matematyka. Do tej pory poznańscy juniorzy na golęcińskim stadionie zdobyli w sezonie 18 pkt. przy zaledwie trzech, jakimi legitymować mogą się młodzieżowcy przeciwników. Na spotkaniach wyjazdowych proporcje te są niewiele gorsze.