Hubert Hurkacz: Fantastycznie gra się przed poznańską publicznością


– Fantastycznie gra się przed publicznością Poznań Open, więc szkoda, że tym razem nie udało się wygrać turnieju. To zupełnie inne doświadczenie, dlatego cieszę się, że tutaj przyjechałem i mogłem zagrać w tym turnieju – mówił po przegranym spotkaniu półfinałowym z Niemcem Rudolfem Mollekerem 4:6, 4:6 rozstawiony z „jedynką” Hubert Hurkacz. Patronem medialnym turnieju jest dwutygodnik i portal „Nasz Głos Poznański”.

O kluczowym momencie w pierwszym secie.

Przy prowadzeniu 4:1 zagrałem kilka gorszych piłek, a rywal wtedy złapał wiatr w żagle. Trochę wypadłem z rytmu, a także mogłem podjąć w kilku sytuacjach lepsze decyzje i przegrałem seta.

O przerwie medycznej.

Miałem problem z plecami, ale byłem w stanie walczyć dalej. Niestety, ostatecznie zabrakło trochę do zwycięstwa.

O Rudolfie Mollekerze.

Bardzo dobrze porusza się po korcie i zagrał dzisiaj świetny mecz. Brawo dla niego i powodzenia w finale. Mnie się nie udało przejąć inicjatywy, więc też dlatego mój dzisiejszy rywal miał większe szanse na zwycięstwo.

O występie na Poznań Open.

Fantastycznie gra się przed poznańską publicznością, więc szkoda, że tym razem nie udało się wygrać turnieju. To zupełnie inne doświadczenie, dlatego cieszę się, że tutaj przyjechałem i mogłem zagrać w tym turnieju.

O dalszych planach.

Teraz będzie trzeba się szybko przestawić z mączki na trawę, bo nie zostało dużo czasu do rozpoczęcia gier na tej nawierzchni.

Hubert Hurkacz za awans do półfinału challengera tenisowego ATP Poznań Open 2019 otrzyma 3250 euro i 33 punkty do rankingu ATP. Natomiast w niedzielnym finale Tommy Robredo zmierzy się Rudolfem Mollekerem na korcie centralnym Parku Tenisowego Olimpia, a początek spotkania o godz. 13:00. Dodajmy, że Poznań Open 2019 należy do cyklu LOTOS PZT Polish Tour.

Poznań Open to jednak nie tylko turniej główny, ale również mnóstwo innych wydarzeń, które dedykowane są różnym grupom. W środę (5 czerwca) w kinoteatrze Apollo odbył się koncert Julii Pietruchy. Od czwartku (6 czerwca) przez dwa dni potrwa turniej tenisowy dla dzieci Intex Cup. Rywalizacja podzielona jest na cztery kategorie – niebieską (do lat 7), czerwoną (do lat 8), pomarańczową (do lat 9) i zieloną (do lat 10). W piątek (7 czerwca) przewidziane są dwie imprezy. Jedną z nich jest Kids Day, w ramach którego dzieci będą mogły nieodpłatnie wziąć udział m.in. w treningach tenisowych. Z kolei dla dorosłych wieczorem zostanie zorganizowany oficjalny bankiet ATP. Ostatnią taką imprezą będzie organizowany w sobotę (9 czerwca) charytatywny turniej golfowy, który odbędzie się na polu golfowym Kalinowe Pola koło Świebodzina.

oprac. tww, fot. Paweł i Piotr Rychter/Poznań Open

Dodaj komentarz