Głośne echo premiery „Kwartetu” w Teatrze Muzycznym w Poznaniu


Verdi byłby dumny z tej komedii – mówiły brawa publiczności, 25 maja , podczas premiery spektaklu „Kwartet”, w którego finale wybrzmiewa fragment dzieła „Rigoletto”. Teatr Muzyczny w Poznaniu pokazuje, że wyznaczanie trendów na scenie musicalowej i teatralnej, oznacza nie tylko śmiech i dobrą zabawę, ale nade wszystko mądry uśmiech, wynikający ze wsłuchania się w przeżycia artystów, którzy wcielają się w role emocji bliskich uczuciom współczesnego odbiorcy.

Narracja spektaklu prowadzi przez meandry odwiecznych pragnień artystów, aby być na pierwszym planie i tęsknoty za chwilami, które biły im brawo na stojąco. Ich wspominanie spotyka się z rzeczywistością dojrzałego wieku, który nie umożliwia ich gwiazdom bycia pierwszymi na firmamencie zachwytu.

Osobiste uczucia, które przeżywają i świadomy bunt, ale też i nadzieja, pokazują, że w byciu artystą, chodzi o coś więcej niż o blichtr. Wspomniane „bycie” czy też manifestacja chęci pozostania artystą to indywidualna postawa i sposób patrzenia na przemiany w życiu – twórczy upór, który określa jestestwo tytułowego kwartetu.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz