
Na Międzynarodowych Targach Poznańskich można zobaczyć aż 1500 najlepszych zwierząt z gospodarstw z całej Polski. To dzięki trzydniowej wystawie, która przyciągnęła do Poznania hodowców zwierząt i producentów z całego kraju. Najważniejszym dla hodowców punktem programu wydarzeń jest ocena poszczególnych zwierząt przez jury w międzynarodowym składzie. Podlegają jej konie różnej rasy, kuce, bydło rasy mlecznej, bydło rasy mięsnej, owce, kozy, króliki, szynszyle oraz drób. Czempiony otrzymują trofea.
– Chcemy pokazać Polakom wszystko, czym polska produkcja może się pochwalić. Pokazać jak wyglądają najlepsze zwierzęta w naszym kraju. Chcemy także pokazać rolnikom działania związane ze wsparciem hodowli zwierząt i powiedzieć, ze warto korzystać z osiągnięć polskiej hodowli. Sensem wspierania hodowli jest jej przydatność do rozwoju produkcji. Zapewniam, że państwo nie wycofuje się ze wsparcia produkcji zwierzęcej. Bardzo liczę na rozwój produkcji w każdej dziedzinie. Największe nadzieje wiążę z bydłem mięsnym, z niektórymi gatunkami drobiu i z rozwojem produkcji jagnięciny. Mamy do tego dobre warunki. Będziemy także wprowadzali nowoczesne metody uwiarygadniania jakości produktów – powiedział szef resortu rolnictwa.