Wigry Suwałki i Warta to zespoły znajdujące się obecnie na dwóch różnych biegunach. Gospodarze jutrzejszego meczu wygrali trzy ostatnie spotkania, natomiast poznaniacy czekają na zwycięstwo już od pięciu kolejek. Patronem medialnym Warty Poznań jest portal i dwutygodnik „Nasz Głos Poznański”.

W przeciwieństwie do Warty Poznań drużyna Wigry Suwałki odpoczywała podczas ostatniego zgrupowania reprezentacji, ze względu na powołania do kadry U-20 Pawła Olszewskiego i Damiana Pawłowskiego. Zespół Kamila Sochy przed przerwą zaliczył serię trzech zwycięstw, nad Bruk-Betem Niecieczą, Stomilem Olsztyn i Garbarnią Kraków. Dorzucając do tego zwycięstwo w 1. kolejce nad GKS-em Jastrzębie, dwa remisy i dwie porażki, Wigry uzbierały w ośmiu spotkaniach 14 punktów i zajmują obecnie czwarte miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi. Tym samym są na dobrej drodze, by poprawić rekord z zeszłego roku, kiedy to pod wodzą Artura Skowronka Wigry zakończyły sezon na historycznym, szóstym miejscu.

Przez Suwałki przewinęło się kilku późniejszych reprezentantów Polski. Z Podlasia do Ekstraklasy trafili tacy zawodnicy, jak były bramkarz Wojciech Kowalewski, skrzydłowy Lecha Maciej Makuszewski, czy wtorkowy debiutant w reprezentacji, Damian Kądzior.

Czekając na kolejny mecz ligowy, Wigry rozegrały mecz kontrolny z litewską Dainavą Alytus, wygrany przez podopiecznych Kamila Sochy 4:0. Hat-tricka w tym spotkaniu ustrzelił wypożyczony z Pogoni Szczecin Aron Stasiak. Na boisku nie pojawił się za to najlepszy strzelec naszego jutrzejszego rywala, 20-letni Słowak Martin Adamec, który z czterema bramkami na koncie zajmuje ex aequo pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców Fortuna 1 Ligi. Początek meczu w piątek o godzinie 18:00.

Kamil Malicki, fot. Roger Gorączniak