Podsumowanie 4. kolejki Fortuna 1 Ligi


4. kolejka Fortuna 1 Ligi przyniosła zmianę lidera. Na czele tabeli po zwycięstwie nad Odrą znalazła się ekipa Rakowa. W swoim pierwszym wyjazdowym meczu w lidze trzy punkty zdobyła Warta Poznań. Passę bez zwycięstwa przerwali piłkarze Chrobrego Głogów oraz GKS-u Tychy. Bez zwycięstwa nadal beniaminkowie: Garbarnia Kraków i GKS Jastrzębie.

Raków Częstochowa wrócił na zwycięskie tory i został nowym liderem Fortuna 1 Ligi. Ponadto zespół z Częstochowy nie zaznał porażki na własnym stadionie od 28 kwietnia! – Odra postawiła nam trudne warunki. Tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa i gratuluję go całej szatni. Było widać, jak bardzo chłopaki się cieszą, jak bardzo ta wygrana po porażce w Chojnicach była nam w tym momencie potrzebna – powiedział po meczu Marek Papszun. Odra poniosła pierwszą porażkę w tym sezonie. – Ten mecz pokazał tak naprawdę, że jesteśmy na innym etapie niż Raków pod względem organizacji gry. Mieliśmy fragmenty, w których przeciwnik nas zdominował – szczególnie w momentach, gdy traciliśmy piłkę – przyznał Mariusz Rumak.

Pierwszej porażki w tym sezonie doznał dotychczasowy lider – Bytovia Bytów. – Trzeba było się liczyć z tym, że w końcu przegramy. Szkoda, że stało się to dzisiaj, bo uważam, że remis byłby sprawiedliwy – mówił w pomeczowym wywiadzie Andrzej Witan. Dla ekipy z Bytowa była to pierwsza domowa porażka od 12 maja. Stal odniosła zwycięstwo po dwóch porażkach z rzędu. – Pokazaliśmy charakter i determinację, która opłaciła się i zdobyliśmy trzy punkty na którym nam bardzo zależało – podsumował trener Stali Mielec.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz