Pod pomnikiem „Gloria Orlikom Kresowych Stanic” w Czerwonaku odbyła się uroczystość upamiętniająca 75. rocznicę „Krwawej Niedzieli” na Wołyniu.

Hołd pomordowanym w 1943 roku Polakom oddały władze gminy z wójtem Jackiem Sommerfeldem, kombatanci, służby mundurowe, przedstawiciele stowarzyszeń kresowych i sami mieszkańcy. Wartę honorową zaciągnęła Służba Więzienna Zakładu Karnego w Koziegłowach, Straż Gminna i harcerze Hufca Czerwonak.

Uroczystość rozpoczęła się od odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego, a chwilę później głos zabrał gospodarz obchodów Jacek Sommerfeld. – Pamięć o wydarzeniach historycznych jest dla mnie bardzo ważna i zawsze będę ją pielęgnował. Nie pozwólmy następnym pokoleniom zapomnieć o tym, co spotkało naszych rodaków na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej – powiedział.

Do tragicznych wydarzeń z 1943 roku w krótkiej przemowie powrócił także prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, Stanisław Łukasiewicz i fundator pomnika „Gloria Orlikom Kresowych Stanic” Zbigniew Maurycy Kowalski. Napisany i odczytany przez niego wiersz poświęcony ofiarom rzezi na Wołyniu, wywołał oklaski uczestników.

Zwieńczeniem obchodów 75. rocznicy „Krwawej Niedzieli” na Wołyniu było złożenie wieńców i kwiatów przez obecne na uroczystości delegacje.