Zatrzymani kibole Lecha po przesłuchaniach wychodzą na wolność


Zatrzymani  za wtargnięcie na boisko podczas meczu z Legią kibole Lecha będą czekali na proces na wolności. Prokuratura chce aresztowania tylko jednego pseudokibica.

Wobec szesnastu osób podejrzanych prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze, czyli dozór policji. Mężczyźni zobowiązani zostali do stawiania się kilka razy w tygodniu do jednostki policji właściwej z uwagi na miejsce zamieszkania.   Nie mogą brać  udziału w masowych imprezach sportowych. Ponadto, prokurator zastosował wobec nich również poręczenie majątkowe w kwotach od 5 do 10 tysięcy złotych.

Prokurator wobec jednej osoby  w środę skieruje do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie.

– To osoba, która składa wyjaśnienia, mające umniejszyć jej zachowanie, obciąża odpowiedzialnością inne osoby – poinformowała Magdalena Mazur-Prus. –  Jest to podejrzany, wobec którego był orzeczony zakaz stadionowy.  Istnieje uzasadnione podejrzenie, że pozostając na wolności osoba ta może nakłaniać inne osoby na przykład do składania korzystnych dla tej osoby zeznań.

Dodaj komentarz