Z wielkim hukiem – bo przy wystrzale armaty, rozpoczął się w Czerwonaku kolejny sezon najmłodszego i zarazem najnowocześniejszego portu rzecznego – mariny.

Dopisała i pogoda i mieszkańcy gminy, którzy pojawili się w sobotnie popołudnie nad Wartą w Czerwonaku.

– Nareszcie pomyślano o tym, przy wykorzystać potencjał tej rzeki – mówił Antoni Zbierski, który na otwarcie  sezonu przyjechał z całą rodziną. – Czekamy na rejs tramwajem wodnym, dla moich dzieci to będzie wielka atrakcja.

A tych jak się okazuje na Marinie nie brakuje. I to zarówno dla najmłodszych jak i starszych. Specjalnie na rozpoczęcie sezonu zaplanowano między innymi m.in. bezpłatne wycieczki łodziami motorowymi po Warcie, festiwal kuchni polowych z dwunastoma punktami gastronomicznymi koncert zespołów szantowych.

– Chcemy, aby z tego przepięknego miejsca korzystało  jak najwięcej turystów. Tych zresztą z roku na rok u nas przybywa. I to nie tylko tych z powiatu – stwierdził Tomasz Drgas, prezes Stowarzyszenia Kilwater, które przy wsparciu powiatu poznańskiego stara się, aby marina tętniła życiem.

Marina w Czerwonaku jest zdecydowanie najładniejszym takim obiektem na tym odcinku Warty. – Dlatego koniecznie trzeba tu przyjechać. I to nie tylko w ten, ale i w następne weekendy też. Port jest przykładem na to, jak dobrze działają organizacje pozarządowe, których w naszym powiecie jest ponad  tysiąc – zachęcał wszystkich w sobotę Jan Grabkowski, starosta poznański.

Przez sobotę i niedzielę kursy tramwajem wodnym, który otrzymał nazwę Czerwonak, są bezpłatne.

Marina zajmuje powierzchnię ok. 4,5 ha i umożliwia wypoczynek we wszelakiej formie, nie tylko związanej z rzeką.  – To nasza perełka powiatowa, która sprawia, że Warta budzi się do  życia i staje się atrakcyjnym miejscem wypoczynku dla mieszkańców nie tylko gminy czy powiatu, ale całej Wielkopolski – podkreślał Jacek Sommerfeld, wójt Czerwonaka.

Rozległy teren sprzyja organizowaniu imprez plenerowych i kulturalnych.

–  Odbywają się tu festyny, pikniki i koncerty oraz różnego rodzaju zawody. W ubiegłym roku powstało także pole namiotowe, mamy zaplecze sanitarne – dodaje Tomasz Drgas.

Na terenie znajduje się parking na około 50 samochodów osobowych i parking dla przyczep podłodziowych. Przystań przystosowana jest do cumowania kilkunastu jednostek przy drewnianych pomostach. Marina posiada slip, który ułatwia wodowanie łodzi, pontonów i kajaków. Coraz więcej wędkarzy wybiera to miejsce do wodowania swoich jednostek pływających ze względów bezpieczeństwa, ponieważ basen portowy  jest zabezpieczony przed nurtem rzeki.