Smog utrudnia oddychanie. Fatalna jakość powietrza w Buku


W poniedziałek stężenie niezdrowych zanieczyszczeń w powietrzu znacznie przekroczyło normy i znów  oddychaliśmy smogiem. Czujki pomiarowe wskazały o poranku  fatalną jakość powietrza w Buku.

 

 

O godz. 7.30 rano normy pyłu PM2,5 przekroczone było o 450 procent, a pyłu PM10 o 362 procent. Nie wiele lepiej było później. Po godzinie 10.30 zawartość pyłów PM2,5 w Buku osiągnęła 69 µg/m3 (normy przekroczone zostały o blisko 300 procent), a PM10 103 µg/m3 (normy przekroczone o ponad 200 procent)

Co potrafi zrobić nam smog?

W skład pyłów zawieszonych (PM10 oraz PM2,5) wchodzą m.in.: siarka, metale ciężkie, silnie toksyczne chemiczne związki organiczne.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uważa pył PM2,5 za najgroźniejszy dla ludzkiego zdrowia spośród wszystkich zanieczyszczeń powietrza. W jego skład wchodzą rakotwórcze substancje, takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne – np. benzo(a)piren. Zgodnie z rekomendacjami WHO dobowa norma dla pyłu PM2,5 powinna wynosić 25 µg/m3. PM2,5, czyli drobne frakcje pyłów, mogą przenikać do krwiobiegu, a dłuższe narażenie na ich wysokie stężenia może mieć istotny wpływ na przebieg chorób serca (nadciśnienie, zawał) lub nawet zwiększać ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe, szczególnie płuc. Pyły o średnicy poniżej 2,5 mikrometra wchłaniane są w górnych i dolnych drogach oddechowych i mogą również przenikać do krwi. Są w stanie także powodować kaszel, trudności z oddychaniem i zadyszkę, szczególnie w czasie wysiłku fizycznego.

Zbierają podpisy pod petycją

W całym kraju, wraz z początkiem sezonu grzewczego  rozpoczęły się kontrole pieców – policjanci i urzędnicy, straż miejska sprawdzają czym się w nich pali. Niestety nie w Buku, bo burmistrz zasłania się brakiem strażników miejskich, a pytany przeze mnie  od roku o kontrolowanie pieców przez urzędników w asyście policji odpowiada, że to „kontrola iluzoryczna”. Inni jednak wierzą w jej efekty, jak chociażby włodarz sąsiedniego Stęszewa, który upoważnił swoich pracowników do takiej kontroli.

Zamontowane pod koniec stycznia czujki pomiaru jakości powietrza uświadomiły dopiero  mieszkańcom, jak fatalna jest jakość powietrza w gminie. Wielu czuje wręcz złość i bezsilność. Pytają, komu mają zgłosić, że ich sąsiad „kopci”? Burmistrz odpowiada im, że właściwym adresatem jest straż miejska.

Dlatego zbierane są online podpisy pod petycją do burmistrza gminu Buk Stanisława Filipiaka ws. powołania w gminie Buk do walki ze smogiem straży miejskiej. Dodajmy, że uchwała w tej sprawie została podjęta już 7 lat temu. Pod petycją podpisało się już 128 osób. Podpisali się, bo mają dość smogu, o czym napisali w swoich opiniach. Oto tylko niektóre z nich:

– Sytuacja, w której znaleźliśmy się tej zimy, to przesada, aby miasto nie miało Straży Miejskiej, która by kontrolowała mieszkańców i ich piece! W ciągu 1,5 miesiąca dwa razy mogłam przewietrzyć mieszkanie! Straż Miejska jest potrzebna, by pilnowała porządku i bezpieczeństwa mieszkańców przez cały rok.

– Podpisuję petycję, ponieważ od lat jesteśmy zatruwani przez naszych sąsiadów, którzy palą czym popadnie cały rok! Nawet latem widzimy unoszący się dym i sadzę – palą w piecu, żeby mieć w domu ciepłą wodę         

– Chcę z wnuczką na spacerze zażywać świeżego powietrza

– Podpisuję petycje, ponieważ w Buku, w godzinach popołudniowych nie da się oddychać ..

– Jestem przerażona widząc łunę nad Bukiem z mojego okna, martwię się o zdrowie i przyszłość moich dzieci. Najgorsze jest to, że ludzie nie zdają sobie sprawy, iż może to być przyczyną powstawania nowotworów.

– Podpisuję ponieważ, jestem dosłownie „przerażona”, że nie ma czym oddychać w Buku i że trzeba szybko uciekać do domu przed kopcącymi kominami. Nie ma się co dziwić, że tyle osób, zwłaszcza starszych i małych dzieci, zapada na choroby oskrzeli. Przecież wdychamy rakotwórcze metale ciężkie!

– Nie mam możliwości wyjść z dzieckiem na spacer

– Jestem mieszkanką Buku! Posiadam małe dziecko, z którym do godziny 12-14 najlepiej być na powietrzu, ponieważ później zaczynają kopcić! (W okresie zimowym jest jeszcze gorzej ze smogiem, ehh).

– Nie da się oddychać w tym mieście! Szczególnie jak zmęczona idę z pracy z PKP, to Dworcowa, to jedna droga śmierci z tym smogiem, który powoduje, że zastanawiam się czy to nie mgła!

Jeśli Ty też myślisz podobnie, to możesz  wesprzeć w tej walce ze smogiem 128 osób, które się już podpisało (stan na 26 marca).  Petycja dostępna jest pod tym linkiem:

https://www.petycjeonline.com/powoanie_stray_miejskiej_w_gminie_buk#sign

Sylwia Lechna

 

Czytaj także:

Rekord smogu w Buku: normy przekroczone o prawie 1000 procent!

Dodaj komentarz