Gorące Dni Gminy Dopiewo 2012


Kilka tysięcy osób przyjechało do Dopiewa, by wspólnie z mieszkańcami tej podpoznańskiej gminy świętować w upalnym słońcu „Dni Gminy Dopiewo 2012”. Zanim na scenie pojawił się Kamil Bednarek mieszkańcy i goście bawili korzystali z przygotowanych atrakcji. Patronat nad imprezą sprawował „Nasz Głos Poznański”.

Na placu panowała atmosfera festynu. Do wspólnej zabawy zapraszali Indianie i kowboje, ekolodzy i  radni Młodzieżowej Rada Gminy Dopiewo. Do zdjęć zapraszała gminna maskotka ptaszek Ewo, który rozdawał dzieciom kolorowanki z  przygodami Dop (żurawica) i Ewo (wilga). Próbkę własnych umiejętności dały lokalne zespoły muzyczno-wokalne oraz taneczne ze szkół i teatralne (Baj, Wyczuleni). Temperatura wzrosła podczas występów Rewii Brazylijskiej, po której wiązankę utworów znanych przedstawił poznański zespół Whisky River Rock ‘n’ Roll Band. Wokalistki  rozruszały gęstniejący  z minuty na minutę tłum przed sceną.  Wieczorem uczestników zabawy pozdrowiła Zofia Dobrowolska, wójt gminy Dopiewo, życząc słonecznych wrażeń w Dopiewie  i zapowiadając  w towarzystwie wilgi Ewo  –  Kamila Bednarka,  zawołaniem z  jego utworu „Raz, dwa, w górę ręce”. Przed sceną wyrósł las rąk. Publiczność skandowała, a gdy na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru  nad placem rozległ się pisk, jakiego Dopiewo wcześniej nie znało.

Kamil porywał publiczność nie tylko własnymi utworami, standardami  reggae  i własnymi aranżacjami polskich przebojów, ale również  utrzymywał doskonały kontakt z widownią, która – niczym zaczarowana – odpowiadała na jego wezwania: kucając i wstając, składając dłonie w serca, podnosząc ręce, bujając się, krzycząc i tańcząc. Wokalista nie tylko bawił, ale podkreślał, jak ważny jest szacunek dla siebie i innych, duma  z tego, kim się jest, jak również tworzenie jedności. Koncert trwał ponad półtora godziny, tyle samo czasu zajęło rozdawanie autografów, któremu towarzyszył teatr ognia i fajerwerki oraz zabawa z DJ’em. Święto zakończyło się o 2 nad ranem. red

Dodaj komentarz