Z miasta pod miasto – gdzie mieszkać?


Własne „M” jest dla wielu Polaków obiektem marzeń. Pomimo jednak tego, że ceny mieszkań w dużych miastach zaczynają się od przynajmniej dwustu tysięcy złotych i wciąż mieszkania oraz domy uważane są za pewnego rodzaju towar luksusowy, to coraz wyraźniej można dostrzec zmieniające się priorytety młodych ludzi. Dlaczego coraz częściej decydujemy się na zakup domu na obrzeżach miasta lub nawet pod miastem?

Pomimo tego, że na pewnym etapie wydaje się nam, że mieszkanie w centrum ma same zalety, bo wszędzie jest blisko i w kilkanaście minut możemy odnaleźć nie tylko sklepy i punkty usługowe, ale również urzędy i instytucje użyteczności publicznej, to jednak po czasie dostrzega się liczne wady, jak chociażby bardzo duże skupisko ludzi, hałas niemal przez całą dobę, wysokie zanieczyszczenie powietrza oraz problem z miejscem parkingowym (nie tylko w godzinach szczytu komunikacyjnego, ale również wieczorem, gdy wszyscy mieszkańcy wracają do domów).

Pod miasto – dlaczego?

Co zatem przyciąga młodych ludzi do domów na obrzeżach lub pod miastem? Przede wszystkim spokój i cisza w miejscu zamieszkania dająca możliwość rzeczywistego odpoczynku po dniu pracy, a zarazem przestrzeń oferowana przez deweloperów wychodzących naprzeciw oczekiwaniom klientów. W cenie 50-metrowego mieszkania w centrum można kupić prawie 200-metrowy dom z własnym ogrodem pod miastem! Należy zwrócić jednak uwagę również na to, że za mieszkańcami przenosi się również infrastruktura – coraz więcej sklepów, punktów usługowych czy nawet obiektów kultury możemy spotkać na obrzeżach miast, co jest tendencją znaną niemal z całej Europy Zachodniej.

Tak jest w całej Polsce!

Ucieczka z centrum na obrzeża jest ogólnopolską tendencją i nie dotyczy wyłącznie największych miast w naszym kraju, ale również znacznie mniejszych miejscowości, jak chociażby Częstochowa czy Olsztyn. Samodzielna budowa domów nie cieszy się jednak tak dużą popularnością jak zakup gotowych budynków od deweloperów. Wynika to przede wszystkim z faktu, że to wtedy na deweloperze oferującym konkretne rozwiązanie ciąży kontakt z firmą budowlaną, dobór materiałów czy dozorowanie placu budowy – my wchodzimy już do gotowego budynki i w zależności od umowy z deweloperem i stanu wykończenia, często możemy zamieszkać w nim na drugi dzień po podpisaniu umowy.

Podsumowując, rynek mieszkaniowy w Polsce uległ w ostatnich latach olbrzymim przemianom – coraz częściej pragniemy przestrzeni oraz spokoju, a obie te rzeczy jesteśmy w stanie z łatwością znaleźć poza miastem lub na obrzeżach. Jednocześnie wyprowadzając się zaledwie kilkanaście kilometrów od ścisłego centrum miasta nie pozbawiamy się możliwości wygodnego dojazdu do miasta i korzystania z jego uroków – to przecież zaledwie kilkanaście minut drogi samochodem!

Niemal każda firma budowlana oraz deweloperzy oferujący domy na obrzeżach miast mają dzisiaj pełne ręce roboty! Jak zatem znaleźć wymarzone „M”? Przede wszystkim uzbierać odpowiednie środki finansowe lub rozpocząć rozmowy z bankiem na temat kredytowania inwestycji zanim podejmiemy ostateczną decyzję dotyczącą zakupu nieruchomości – najlepsze domy sprzedają się bardzo szybko!

Konsultacja: Firma budowlana PRB ADAM

Dodaj komentarz