Trwa przebudowa ulicy Grunwaldzkiej w Plewiskach. Kanalizacja deszczowa została już położona prawie na całym modernizowanym odcinku drogi. Teraz trzeba podłączyć ją do wybudowanego przez gminę Komorniki kolektora w kierunku Głuchowa oraz wykonać nową konstrukcję jezdni i chodników.
Grunwaldzka w Plewiskach zmienia się z dnia na dzień. W zeszłym roku zmodernizowana została na odcinku od Wołczyńskiej do przedszkola w Plewiskach. W tym roku drogowcy pojawili się na kolejnym odcinku – od przedszkola do ulicy Szkolnej. To prawie kilometr drogi.
– Inwestycja nie tylko poprawi komfort jazdy, ale przede wszystkim bezpieczeństwo pieszych, kierowców i rowerzystów – mówi Jan Grabkowski, starosta poznański. – Obecne prace są kontynuacją robót z ubiegłego roku. Wówczas zmodernizowany został kompleksowo kilometrowy odcinek ulicy.
W ramach prac zostanie wymieniona konstrukcja nawierzchni drogi. Projekt zakłada też przebudowę skrzyżowań (dzięki zaprojektowanej tzw. wysepce na skrzyżowaniu ulic Szkolnej i Grunwaldzkiej ruch zdecydowanie się uspokoi) i modernizację sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Kolejowej.
– W ramach realizacji rozbudowy drogi na niemal kilometrowym odcinku wykonana zostanie kanalizacja deszczowa, powstaną też trzy zatoki autobusowe, jeden przystanek z peronem
i trzy zatoki postojowe dla samochodów – dodaje Marek Borowczak, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Poznaniu.
Na całym modernizowanym odcinku powstaną też nowe obustronne chodniki.
Część wykonywanych na Grunwaldzkiej prac nie będzie widoczna gołym okiem (miejscami przebudowa sieci telekomunikacyjnych, energetycznych, wodociągowych i sanitarnych), ale zdecydowanie wpłynie na wygodę osób korzystających z drogi. Zostanie ona kompleksowo odwodniona (poprzez nową kanalizację deszczową).
Przebudowa ulicy Grunwaldzkiej w Plewiskach pochłonie około 5,5 mln zł. Powiat Poznański otrzymał na ten cel dofinansowanie z rządowego Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2014-2019.
– Otrzymaliśmy dotację w wysokości 2,2 mln zł – przypomina Jan Grabkowski, starosta poznański.
Pozostała kwota pochodzi z budżetów Powiatu Poznańskiego oraz gminy Komorniki. Prace powinny się zakończyć na przełomie października i listopada.