POZNAŃ OPEN: Pavlaska do trzech razy sztuka


Rozstawiony w Poznań Open z numerem 3 Adam Pavlasek pokonał pewnie 39-letniego Rubena Ramireza Hidalgo 6:2, 6:4 w trzecim ćwierćfinale poznańskiego challengera. W decydującym o awansie do finału starciu będzie rywalizował z turniejową „szóstką”, Guido Andreozzim. Patronat nad Poznań Open sprawuje Nasz Głos Poznański.

Adam Pavlasek.

– Będę obserwował mecz Hiszpana przeciwko Mariano Kestelboimowi, następnie przyjdzie czas na analizę i przygotowanie do ćwierćfinału – zapowiadał przed spotkaniem przeciwko Hiszpanowi Adam Pavlasek. 22-letni Czech, który w przeszłości dwukrotnie docierał do półfinału poznańskiego challengera, miał apetyt nie tylko na powtórzenie poprzednich osiągnięć, ale także promocję do finału. Na drodze stanął jednak weteran z Andaluzji, który prawdopodobnie rozgrywa właśnie ostatni sezon w karierze.

Pavlasek od początku starcia przeciwko o 17 lat starszemu zawodnikowi zaprezentował swoje znaki firmowe: mocny serwis, potężny forhend, nieszablonowe rozwiązania. W jego grze nie było zbytnich kombinacji, ale niektóre jego zagrania wzbudzały aplauz publiczności zgromadzonej na trybunach kortu centralnego. Potrafił zachwycić, prawdopodobnie również samego Hiszpana, który w pierwszej partii nie miał nic do powiedzenia.

Drugi set był zdecydowanie bardziej zacięty, a rozstrzygnął się dopiero w ostatnim gemie, kiedy doszło do przełamania Hidalgo. O Pavlasku powiedzieć, że idzie na Golęcinie jak burza, to nic nie powiedzieć. Dotychczas nie stracił jeszcze seta, a i gemów po stronie strat ma zapisanych wciąż poniżej piętnastu. A za nami przecież już trzy rundy w jego wykonaniu! W takiej formie ciężko sobie wyobrazić, żeby nie osiągnął za trzecim podejściem wielkiego finału Poznań Open.

– Mam ogromną nadzieję, że w końcu uda mi się ta sztuka. Postaram się grać do końca tego turnieju równie pewnie, jak w poprzednich rundach – powiedział po spotkaniu szczęśliwy 22-latek.

Czytaj także:
Poznań Open: Argentyńczyk pierwszym półfinalistą

POZNAŃ OPEN: Pogromca „Jerzyka” w półfinale!

Fot. Paweł i Piotr Rychter / Poznań Open

źródło www.poznanopen.pl

Dodaj komentarz