„Przesiądź się”. Pod tym hasłem, w specjalnie wydanej broszurze, poznański magistrat zachęca mieszkańców do przesiadania się z samochodów do tramwajów i autobusów, a także do korzystania z rowerów miejskich.

Przy pomocy umieszczonych tam symboli: zegara, serca i uśmiechniętej twarzy, twórcy promocji zaznaczają, ile korzyści daje przesiadka do transportu publicznego. W przypadku zegara – jak podkreślają twórcy promocji: „Przesiądź się” – Przy doborze środków i tras ważny jest czas dojazdu. I dalej przybliżają same zalety: Do miejsca docelowego można się dostać szybciej i łatwiej, kiedy na trasie podróży wybiera się różne środki transportu. (…).

Eksponując symbol serca przypominają o… zdrowym podejściu do transportu – łapiesz kondycję, nie stoisz w korku. Przechadzka, np. z dworca do przystanku, przejażdżka rowerem miejskim, szybki spacer do miejsca do celowego to świetne sposoby na zachowanie kondycji.

Natomiast przy pomocy uśmiechniętej twarzy dodają również, że… komunikacja w komunikacji publicznej to szansa na znajomości liczne.

W broszurze reklamowej jest też plan śródmieścia Poznania z uwzględnionymi miejscami przesiadkowymi oraz z zaznaczonymi stacjami i trasami rowerowymi. Ciekawe jest tam również zestawienie: przy pomocy rysunku pokazano, jaką przestrzeń zajmuje 60 osób w samochodach, na rowerach i w autobusie.  Transport zbiorowy jest tu górą.

Trudno zakładać, że kampania pod hasłem: „Przesiądź się” zachęci do przesiadki tysiące kierowców, zwłaszcza, że w Poznaniu wciąż za mało  jest parkingów na obrzeżach miasta, typu park&ride (miejsc postojowych dla aut w sąsiedztwie dworców kolejowych, pętli tramwajowych i autobusowych). Te jednak powstają, np. ostatnio w pobliżu pętli tramwajowej Poznańskiego Szybkiego Tramwaju na osiedlu Sobieskiego. Parking ten (będzie 130 miejsc postojowych) ma funkcjonować pod koniec bieżącego roku.

Poznański magistrat, przez wprowadzanie ograniczonego ruchu w centrum miasta (tzw. „tempo 30”), również mobilizuje kierowców do przesiadania się z samochodów do tramwajów i autobusów. Także kierowcy sami dostrzegają, że przejazd po poznańskich ulicach jest coraz wolniejszy, zwłaszcza w śródmieściu. Korki na drogach to codzienny widok również w Poznaniu.  Jak podało Statystyczne Vademecum Samorządowca za ubiegły rok (dane z Urzędu Statystycznego w Poznaniu), w mieście -liczącym ponad 542 tys. mieszkańców w 2015 roku – na 1000 osób w stolicy Wielkopolski przypadało 625 samochodów, a w województwie wielkopolskim niewiele mniej, bo 600. Poznań pod względem tak dużej liczby aut jest drugim miastem w kraju, tuż za Warszawą.

Nic więc dziwnego, że wobec tej statystyki, kampania „Przesiądź się” nabiera szczególnego wyrazu.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Świątek

Czytaj także:

Od soboty letni rozkład jazdy

Mieszkańcy i przedsiębiorcy uprzywilejowani na Paderewskiego, Zamkowej i Szkolnej