Więcej pasażerów w tramwajach i autobusach


Ponad 245 mln pasażerów skorzystało w ubiegłym roku z poznańskiej komunikacji miejskiej i podmiejskiej. To aż o 19 mln więcej niż w 2015 roku.

Zarząd Transportu Miejskiego podał tę ciekawą statystykę, informując jednocześnie, że wpływ na zdecydowanie większe zainteresowanie komunikacją publiczną w Poznaniu miały: popularyzacja karty PEKA, zwłaszcza usługi, tzw. t-portmonetki, wprowadzenie biletów  seniora, a także biletów siedmiodniowych.

Do tego trzeba dodać praktyczne spojrzenie poznaniaków na koszty i czas podróży po mieście. Poprawa funkcjonowania komunikacji po zakończonych remontach (nowa Kaponiera) w centrum miasta, uliczne korki, ograniczenia w ruchu pojazdów w śródmieściu, kłopoty z parkowaniem, a także ceny paliw spowodowały, że wielu kierowców ponownie przesiadło się z samochodów do tramwajów i autobusów.

Do rekordów przewozów pasażerskich z połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy to np. w 1984 roku w Poznaniu z tramwajów oraz autobusów miejskich i podmiejskich korzystało dwa razy więcej pasażerów  – ponad 475 mln przewiezionych osób, a w roku następnym o pięć milionów więcej, trudno będzie powrócić. Choćby z tej przyczyny, iż w tamtych latach nie było masowej motoryzacji, a tramwaje i autobusy (do tego nie tak nowoczesne jak obecnie – w większości niskopodłogowe i klimatyzowane) – były podstawowym środkiem transportowym w mieście.

Dziś, aby zachęcić mieszkańców do licznego korzystania z komunikacji jest więc nie tylko częstotliwość i punktualność kursowania autobusów miejskich i tramwajów, ale też wygoda w przejazdach (wspomniany tabor niskopodłogowy i klimatyzowany) oraz koszty podróży.

Poznaniacy są praktyczni; stąd duża popularność korzystania z kart PEKA. Jak poinformowało ZTM, od końca 2014 roku (gdy je wprowadzano) do stycznia 2017 roku wydano ich ponad pół miliona. W strukturze wartości sprzedaży biletów ZTM w roku ubiegłym, najwięcej, bo prawie 52 proc. stanowiły długookresowe, następnie t-portmonetki – około 24 proc., jednorazowe (papierowe) – 19 proc. i krótkookresowe – niemal 5 proc.

Pasażerowie poznańskiej komunikacji miejskiej kupili bilety za łączną kwotę 184,1 mln zł. Było to o około 1,4 proc. mniej niż w roku 2015. Zdaniem ZTM, przyczyną tego minimalnego spadku było wprowadzenie biletu seniora (w cenie 50 zł na cały rok w strefie A). Od października 2015 r. do końca września 2016 r. sprzedanych zostało  23.628 takich biletów. Wpływ na statystykę sprzedaży miało również wprowadzone 1 listopada ubiegłego roku obniżenie opłat z t-portmonetki na karcie PEKA.

Po wprowadzeniu elektronicznej karty systematyczne obserwowana jest mniejsza sprzedaż czasowych biletów jednorazowych. Z pewnością wynika to nie tylko z kosztów przejazdu, ale i dostępności. Automaty do ich sprzedaży są nie we wszystkich pojazdach komunikacji miejskiej. Także, mimo większej liczby automatów na przystankach, nie zawsze (np. z powodu awarii urządzeń) bilety te udaje się zakupić. Stąd stale rosnąca popularność – ie tylko wśród poznaniaków – kart PEKA.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Świątek

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz