Rozpoczyna się nabór w programie ,,Najem z dojściem do własności”


Od 1 marca do 14 kwietnia br. będzie można zapisywać się na mieszkania w realizowanym przez PTBS programie „Najem z dojściem do własności”. Do końca przyszłego roku w tym systemie oddanych zostanie do użytku niemal 300 mieszkań, powstających przy ul. Koszalińskiej na Strzeszynie.

Po zeszłorocznym sukcesie pilotażowego programu „Najem z dojściem do własności”, w ramach którego powstało 20 mieszkań, PTBS zdecydowało się na jego kontynuację. Gotowe do umeblowania i zamieszkania mieszkania jedno-, dwu- i trzypokojowe, o powierzchni od ok. 30 do ok. 67 metrów kwadratowych, powstaną na osiedlu w zabudowie wielorodzinnej w obrębie ulic Koszalińskiej, Literackiej i Żołnierzy Wyklętych. Docelowo na Strzeszynie ma powstać nawet 1100 takich mieszkań. Do końca przyszłego roku wybudowanych zostanie 357 lokali.

69 mieszkań zostanie przeznaczonych na najem w klasycznym systemie TBS. Pozostałe 288 będzie dostępnych w programie „Najem z dojściem do własności”.

– Budowa lokali z opcją dojścia do własności to jedno z nowych rozwiązań naszej polityki mieszkaniowej, które mają pomóc sprostać potrzebom lokalowym mieszkańców Poznania. Takich ofert na naszym rynku jeszcze nie było – przekonuje zastępca prezydenta Poznania, Tomasz Lewandowski.

            Sposób na własne M

Program „Najem z dojściem do własności” skierowany jest do osób średnio zarabiających, które wiążą swoją przyszłość z Poznaniem, jednak ze względu na swoją sytuację ekonomiczną mają trudność z pozyskaniem mieszkania na wolnym rynku.

Osoby, które podpiszą umowę z PTBS, będą musiały uiścić wpłatę partycypacyjną w wysokości 30 proc. kosztów budowy mieszkania. Pozostała część kosztów będą spłacały w ramach czynszu najmu. Czynsz, z którego ¾ przeznaczone jest na spłatę zaciągniętego przez PTBS kredytu, wyniesie około 17 zł za metr kwadratowy. Mieszkanie można wykupić w okresie od 5 do 25 lat od momentu podpisania umowy najmu, spłacając wówczas pozostałą część wartości mieszkania wraz z udziałem w gruncie.

W przypadku kawalerki wpłata partycypacyjna wyniesie ok. 42 tys. zł. Jeśli umowa będzie podpisana na mieszkanie dwupokojowe o powierzchni 50 metrów kwadratowych – za wejście do programu trzeba będzie zapłacić ok. 60 tys. zł, zaś w przypadku trzypokojowego mieszkania o powierzchni 65 metrów kwadratowych – ok. 78 tys. zł.

Warunki i kryteria uczestnictwa

O własne „M” w nowym programie PTBS może ubiegać się każdy. Musi jednak spełnić kilka warunków.

– Program skierowany jest do wszystkich osób wiążących swoją przyszłość z Poznaniem. Osoby ubiegające się o przydział mieszkania muszą spełniać kryteria dochodowe, określone w regulaminie i rozliczać podatek dochodowy w Poznaniu. Nie mogą również posiadać innego mieszkania własnościowego – wyjaśnia Andrzej Konieczny, prezes PTBS.

O kolejności wpisu na listę uczestników decyduje przyznana punktacja m.in. za liczbę dzieci w rodzinie czy rozliczenie podatku dochodowego za 2016 rok w Poznaniu. Dodatkowo pierwszeństwo otrzymają osoby, które do tej pory zajmowały lokal miejski bądź znajdują się na liście osób oczekujących na taki lokal. Warunkiem jest rezygnacja z obecnie zajmowanego  mieszkania.

Z unijną pomocą

Inwestycja PTBS na Strzeszynie jest współfinansowana w ramach Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych. To wspólna inicjatywa Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) i Komisji Europejskiej.

EBI udzielił spółce PTBS kredytu w wysokości 147 mln zł na budowę do 2021 roku w kilku lokalizacjach na terenie Poznania mieszkań wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Dzięki  niemu  PTBS w ciągu pięciu lat zwiększy swą ofertę mieszkaniową o niemal połowę.    

Finansowanie banku ma zapewnić dostęp do mieszkań osobom, które nie mogą skorzystać z lokali komunalnych ze względu na zbyt wysokie dochody, a jednocześnie nie posiadają zdolności kredytowej, umożliwiającej zakup mieszkania na wolnym rynku. Dzięki kredytowi zostaną wybudowane również lokale handlowe i usługowe oraz obiekty rekreacyjne i edukacyjne, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania osiedli.

– Plan inwestycyjny dla Europy oznacza także finansowanie infrastruktury społecznej i tym samym wspieranie gospodarki solidarnej, czego ten projekt jest doskonałym przykładem. Jesteśmy przekonani, że to przedsięwzięcie może stać się wzorem do naśladowania dla innych gmin, które zamierzają ubiegać się o środki finansowe na swoje projekty miejskie – mówi Vazil Hudák, wiceprezes EBI.

Zwiększenie podaży lokali dostępnych cenowo, a także usunięcie barier dochodowych na rynku mieszkań, ma pomóc Poznaniowi w odwróceniu tendencji, jaką jest spadek liczby mieszkańców m.in. z powodu wysokich cen lokali mieszkalnych, a także pobudzić konkurencyjność Poznania i sprzyjać stosowaniu wzorców zrównoważonego rozwoju.

 

Dodaj komentarz