Kilometrowej długości tunel tramwajowy do Franowa pozostanie otwarty. Jak poinformował Rafał Łopka z Biura Prasowego Urzędu Miasta w Poznaniu — Wielkopolski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał pozwolenie na użytkowanie całej trasy tramwajowej na Franowo ze wszystkimi jej elementami.

Zastrzeżenia co do atestów czujników miał Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Chodziło o brak pełnej dokumentacji zainstalowanych urządzeń. Inwestor Infrastruktura EURO Poznań 2012 odwołał się od decyzji PINB do wyższej – wojewódzkiej instancji w kwestii zamontowanych czujników przeciwpożarowych. Jak poinformowano w WINB, przeprowadzona została analiza dokumentów, m. in. przetłumaczone zostały niemieckie instrukcje tych urządzeń, które stosowane są w Niemczech, a zastosowane zostały w tunelu do Franowa.

Skuteczność działania zainstalowanych czujników sprawdzana była wiele razy. Urządzenia są bardzo czułe i sygnalizują każde, nawet najmniejsze zanieczyszczenie powietrza, przez co czasem włączają się i trzeba sprawdzać sytuację w tunelu, czy nie ma zagrożenia.

Negatywna decyzja WINB w kwestii systemu przeciwpożarowego (braku odpowiedniej dokumentacji) oznaczałaby zamknięcie tunelu dla tramwajów, tym samym odcięcie trasy do Franowa oraz nowej zajezdni dla stacjonujących tam docelowo 150 wozów. Oznaczałoby to nie tylko komunikacyjny chaos w tej części miasta, ale konieczność nocnych postojów tramwajów na ulicach i ryzyko ich dewastacji przez wandali. Poznańskie zajezdnie zostały bowiem uszczuplone po zamknięciu obiektu przy ulicy Gajowej i torów odstawczych przy ul. Budziszyńskiej. Wkrótce zaś zamknięta ma być powojenna zajezdnia przy ul. Madalińskiego.

Tekst i zdjęcie: Andrzej Świątek