Tradycyjnie, przed początkiem kolejnej rundy zmagań piłkarzy Kolejorza, odbyło się już piąte spotkanie kibiców z zarządem. Na pytania zgromadzonych kiboli odpowiadali prezesi Karol Klimczak oraz Piotr Rutkowski.

Mimo tego, że spotkanie odbyło się w środku tygodnia, sala konferencyjna w większej mierze została wypełniona kibolami Kolejorza. Na samym początku padały pytania głównie odnośnie tego, jak miewa się sytuacja kadrowa w Lechu. Prezesi potwierdzili tylko to, o czym mówi się od dłuższego czasu. Roszady w obronie zależą głównie od tego, czy Kadar odejdzie z Poznania. Na końcowym etapie były już rozmowy Lecha z Dynamem Kijów w sprawie węgierskiego defensora, jednak wszystko się zatrzymało po bankructwie banku, w którym włodarze Dynama ulokowali i stracili sporą sumkę pieniędzy. Mimo to Dynamo nie poprzestało w staraniach o Madziara. Jednak Lech nie chce się zgodzić na raty rozbite na ponad półtora roku.

Poruszona była również kwestia murawy przy Bułgarskiej, która jest w TOP3 najgorszych boisk w Europie. Spora część kibiców jest sceptyczna, co do braku wymiany murawy i sztucznego doświetlania boiska, jednak lampy ustawione na 1/3 boiska to jest najrozsądniejsze posunięcie. Struktura stadionu na pewno nie pomaga i pomagać nie będzie we wzroście dobrej, zdrowej trawy. Dlatego włodarze poznańskiego Lecha postanowili odłożyć część pieniędzy na rachunki związane z poborem prądu przez lampy, aniżeli wykładać kolejne tysiące na murawę. Prezesi na spotkaniu gorąco zapraszali do przyjścia na stadion i zobaczenie tego, jak faktycznie ma się stan trawy na poznańskim stadionie (więcej o sobotnim sparingu na Inea Stadionie TUTAJ).

Dla kibiców istotnym faktem było to, że są nadzieje na udział sympatyków Kolejorza podczas pucharowego meczu z Pogonią. Prezesi podjęli kroki prawne, aby uchylić bramy stadionu kibolom na spotkanie z portowcami. Władze Kolejorza wysłali pismo, w sprawie kary, do najwyższej komisji odwoławczej PZPN.

Czytaj także:

10 lutego inauguracja piłkarskiej wiosny. Mamy dla was bilety na mecz Lecha

Znamy terminy hitowych meczów Lecha Poznań

Łukasz Rabiega