Na zakończenie pierwszej rundy rozgrywek 1. ligi koszykówki mężczyzn poznaniacy cieszyli się z rekordowego zwycięstwa różnicą 28 punktów. W sobotę Biofarm Basket Poznań przegrał, niestety, zbliżoną różnicą punktów.

Wiadomo było, że mecz sobotni będzie trudny dla BBP z wielu powodów, ale w najczarniejszych snach poznaniacy nie przewidywali takiego pogromu. Na dodatek BBP, druga najlepiej broniąca drużyna w tej lidze, traci 90 punktów… Jednak, nie tylko szwankowała obrona, ale również atak, o czym świadczą statystyki: 45,5% za 2 punkty /przeciwnik 52,2%/, 10% za 3 /przeciwnik 55,6%/. Poza tym olbrzymia różnica w asystach na korzyść gospodarzy 24:8, a przecież asysta to zdobyte punkty.
KSK Noteć Inowrocław – Biofarm Basket Poznań 92:62 (22:14, 23:12, 21:18, 26:18)
Punkty zdobyli:
Noteć: M. Grod 28,1×3,7zb., D. Adamczewski 19,5×3, S. Sroczyński 14,1×3, H. Wierzbicki 11, 3×3,5zb., B. Pochocki 8,1×3, K. Maciejewski 5,1×3,7as., D. Szczepanik 3, N. Jaśtak 2;

BBP: F. Struski 18,1×3,8zb., P. Wieloch 11, 1×3, M. Bręk 7, 7zb., A. Metelski 6,7zb., P. Stankowski 6, J. Fiszer 4, Sz. Ryżek 3, T. Smorawinski 3, M. Migała 2, M. Kurpisz 2.

Czytaj także: Wielkie emocje w derby Poznania koszykarek (ZDJĘCIA)

Adam Lejwoda