Marcin Robak, napastnik Lecha Poznań, po meczu z Koroną Kielce powiedział:
– Trener chciał wzmocnić atak i postawił na drugiego napastnika. Wyszło nam to na dobre, bo Dawid zdobył bramkę. Już w pierwszej minucie mieliśmy sytuację. Było ich sporo. Szkoda, że nie potrafiliśmy ich zamienić na gole. Dobrze, że udało się strzelić i wygrać. Każdy mecz jest inny. W Białymstoku popełniliśmy błędy, a rywal potrafił wykorzystać. Teraz jednak zasłużenie wygraliśmy. Ważne, żeby zakończyć rundę zwycięstwem w Krakowie. Ta sytuacja w tabeli może być wtedy bardzo ciekawa. Chcemy być w czołówce zimą.
Lech – Korona na zdjęciach (GALERIA)
Trener Lecha podziękował Paulusowi Arajuuriemu
Fot. Roger Gorączniak
źródło www.lechpoznan.pl