Poznańscy policjanci potrzebowali zaledwie godziny, by zatrzymać sprawcę kradzieży samochodu. Właściciel o fakcie utraty auta dowiedział się od policjantów. Mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu teraz nawet 10 lat więzienia.

Do kradzieży VW wartego ponad 20 tys. złotych doszło 9 listopada br. na poznańskim Starym Mieście. Dzięki dobremu rozpoznaniu operacyjnemu, zatrzymanie mężczyzny nastąpiło niespełna godzinę po popełnieniu przestępstwa.

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji w  Poznaniu zatrzymali sprawcę kradzieży w podpoznańskim Skórzewie. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony całą sytuacją i nie stawiał oporu.

Podejrzany to bardzo dobrze znany policjantom, za wcześniej popełnione przestępstwa mieszkaniec Poznania. Właściciel o fakcie utraty auta dowiedział się od policjantów.

10 listopada br. mężczyzna trafił do aresztu. Za kradzież z włamaniem grozi mu teraz nawet 10 lat więzienia. Funkcjonariusze sprawdzają czy zatrzymany nie jest odpowiedzialny również za kradzieże innych pojazdów. Niewykluczone zatem, że zarzuty wobec niego zostaną uzupełnione.