Poznańska załoga najszybsza w sobotę


Jakub Brzeziński i Jakub Gerber znajdują się na czele klasyfikacji generalnej po pierwszym dniu Rajdu Nadwiślańskiego. Załoga Go+Cars ColinTeam na każdym oesie utrzymywała bardzo wysokie tempo, a także nie popełniała błędów, co pozwoliło im objąć prowadzenie w 4. rundzie Castrol Inter Cars RSMP. Jakub „Colin” Brzeziński ma 35 sekund przewagi nad obecnym liderem mistrzostw, Grzegorzem Grzybem.

Jakub Brzeziński 1

Jakub Brzeziński i Jakub Gerber fantastycznie rozpoczęli Rajd Nadwiślański – 4. rundę Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Po pierwszym dniu rywalizacji załoga zespołu GO+Cars ColinTeam ma 35. sekund przewagi nad drugim w klasyfikacji Grzegorzem Grzybem i stoi przed bardzo dużą szansą na odniesienie swojego pierwszego zwycięstwa w mistrzostwach Polski.

Kuba bardzo dobrze rozpoczął zmagania w Rajdzie Nadwiślańskim notując drugi czas na odcinku Wilków ze stratą zaledwie 2 sekund do najszybszego Filipa Nivette. Później sytuacja wyglądała podobnie i przed pierwszą wizytą w serwisie Brzeziński jeszcze dwukrotnie meldował się na 2. miejscu w tabeli z czasami. Po południu Colinowi udało się pojechać jeszcze szybciej, co już na czwartym odcinku specjalnym zaowocowało awansem na czoło tabeli z czasami. Kolejne dwa odcinki były dalszym potwierdzeniem wysokich umiejętności Brzezińskiego, któremu udało się powiększyć przewagę nad drugim Grześkiem Grzybem do 35 sekund.

– Po pierwszym dniu Rajdu Nadwiślańskiego prowadzimy w klasyfikacji generalnej z czego niezmiernie się cieszę! – mówi Jakub Brzeziński. – Jutro ruszamy jako pierwsze auto na trasę, co chyba jeszcze bardziej mnie stresuje. To był bardzo ciekawy i trudny dzień. Pierwszy odcinek był bardzo śliski, natomiast drugi i trzeci to coś naprawdę pięknego. Było w pełni rajdowo. Niedzielne zmagania mogą być o tyle trudniejsze, że prognozy pogody zapowiadają deszcz, a ten asfalt w połączeniu z wodą jest niesamowicie śliski. Do mety daleka droga, jednak zrobię wszystko, aby utrzymać naszą aktualną pozycję aż do końca, gdyż całe życie dążyłem do tego, aby znaleźć się w tym miejscu i spełnić marzenia, które teraz są na wyciągnięcie ręki. Wielkie podziękowania dla całego zespołu GO+Cars oraz Race Rent za świetne przygotowanie samochodu, zawieszenia oraz opon, dzięki czemu mogłem w pełni cieszyć się jazdą na dzisiejszych oesach. 4

Jutro załoga GO+Cars ColinTeam powróci na odcinki specjalne, a sama rywalizacja rozpocznie się pierwszym przejazdem oesu Garbów. W niedzielę załogi będą miały do pokonania ponad 60 kilometrów, a zwieńczeniem całego rajdu będzie ekscytująca próba w centrum Puław, która stanowi także Power Stage, więc można na niej zdobyć dodatkowe punkty.

Joanna Synoradzka

Fot. Materiały Prasowe

 

Dodaj komentarz