Ochotnicza Straż Pożarna w Suchym Lesie wzbogaciła się o nowy pojazd ratowniczo-gaśniczy, niezwykle cenny dla druhów. Jest to bowiem wóz, który znalazł się na wyposażeniu jednostki w pierwszym okresie jej działalności, czyli w 1923 roku. Mowa o niemieckiej sikawce konnej firmy Gustaw Ewald-Gustrin, którą dzięki inicjatywie dha Alana Tasarza i wsparciu finansowym mieszkańców Suchego Lasu udało się odrestaurować.
źródło UG Suchy Las