Zakończył się pierwszy dzień eliminacji do turnieju Poznań Open 2016. Rozegrano dziewięć spotkań na trzech kortach. Dwóch spośród dziewięciu Polaków gra dalej. Patronat nad turniejem sprawuje Nasz Głos Poznański.
![Piotr Łomacki.](http://naszglospoznanski.pl/wp-content/uploads/Łomacki-453x302.jpg)
Piotr Łomacki.
Pogoda w sobotę nie była idealna – momentami kropił deszcz, tenisistom grę utrudniał również silny wiatr. Udało się jednak bez przeszkód zakończyć wszystkie zaplanowane spotkania.
Gawron – Janvier o awans
Na korcie centralnym dzień rozpoczął pojedynek jedynego spośród rozstawionych Polaków – Marcina Gawrona (519. miejsce na liście ATP) z Szymonem Walkowem. W dwóch setach (6:3, 6:2) wygrał starszy i bardziej doświadczony z polskich zawodników. Ponieważ na starcie kwalifikacji stanęło 17 tenisistów, to Gawrona już tylko jedna wygrana dzieli od udziału w turnieju głównym poznańskiego challengera ATP, w którym pula nagród wynosi 42,5 tys. euro. Przeciwnikiem będzie eliminacyjna „dwójka” – Francuz Maxime Janvier, który w sobotnie przedpołudnie rozbił 6:2, 6:1 Adama Majchrowicza.
Starcie trwało niespełna godzinę i zakończyło się jako pierwsze ze wszystkich zaplanowanych tego dnia. Jak będzie wyglądała niedzielna rywalizacja polsko-francuska? Przekonać się można, odwiedzając Park Tenisowy Olimpia. Gawron i Janvier wyjdą na kort centralny jako druga para singlowa, czyli rozpoczną bój około godz. 12.30.
Łomacki sprawił sensację
Wcześniej, bo od godz. 11 na tej samej arenie rozstawiony z numerem 1 Portugalczyk Pedro Sousa zmierzy się z 21-letnim Piotrem Łomackim, który sprawił niespodziankę i wyeliminował Belga Omara Salmana (6:1, 6:4). W dwóch pozostałych meczach o awans do głównej drabinki walczyć będą: Francuz Sadio Doumbia ze swoim rodakiem Tak Khunn Wangiem (kort numer 1, początek o godz. 11), a Belg Clement Geens z Białorusinem Siergiejem Betowem (kort nr 2, start w południe).
Pozostali Polacy? Młody Kacper Żuk po zaciętym trzysetowym boju przegrał z Geensem, Norbert Tadyszak z Doumbią ugrał tylko jednego gema, a Piotr Matuszewski – pięć z Wangiem. Blisko awansu do decydującej rundy był natomiast Jan Zieliński, który musiał dwa razy wychodzić na kort ze względu na to, iż trzeba było rozegrać jeden dodatkowy mecz, żeby wyłonić szesnastkę w eliminacjach. Rano pokonał zatem sporo starszego i bardziej doświadczonego Tomasza Bednarka. Po południu po długiej, emocjonującej walce przegrał niestety z Betowem i pożegnał się z rywalizacją.
Poznański finał Euro
Jeśli można uznać wynik meczu portugalsko-francuskiego za prognostyk finału piłkarskich mistrzostw Europy, to w niedzielny wieczór pod Paryżem zwycięży Portugalia. Sousa ograł bowiem syna słynnego Guya Forgeta, Thibaulta (7:5, 7:5).
W niedzielę cztery wspominane spotkania dające przepustkę do głównej części Poznań Open 2016. W sobotę została rozlosowana drabinka. I już wiadomo, że kwalifikanci wpadną na Kimmera Coppejansa z Belgii, Rubena Ramireza Hidalgo z Hiszpanii, Aleksandra Nedowiesowa z Kazachstanu lub Fancuza Gleba Sacharowa.
Czytaj także:
Pewne zwycięstwo Marcina Gawrona: kliknij tutaj
POZNAŃ OPEN 2016: Pewne zwycięstwo Marcina Gawrona. Zagra o udział w turnieju głównym
Mecz Marcina Gawrona z Szymonem Walkowem rozpoczął eliminacje do Poznań Open 2016, nad którym patronat sprawuje Nasz Głos Poznański. Zwycięsko z walki dwóch Polaków na korcie centralnym wyszedł ten pierwszy, pokonując rywala w dwóch setach (6:3, 6:2).
Walków to 20-letni tenisista pochodzący z Wrocławia, zajmujący obecnie 788. miejsce w rankingu ATP. Gawron natomiast ma 28 lat, jego rodzinne miasto to Nowy Sącz. Obecnie jest 519. graczem światowej klasyfikacji. W kwalifikacjach rozstawiony jest z numerem 7. Z tego powodu należało jego upatrywać jako faworyta rywalizacji. Nie tylko dlatego, że jest wyżej notowany, ale również posiada większe doświadczenie oraz wygrał ich ostatnie starcie podczas futuresa w Warszawie.
Warunki pogodowe nie sprzyjały zawodnikom. Silny wiatr utrudniał odbijanie piłek w odpowiednim momencie, a także umieszczanie ich w korcie. Od czasu do czasu zza chmur wyglądało słońce, które z kolei sprawiało problemy przy serwisie.
Pierwszy set obfitował w zacięte wymiany, walkę o każdą piłkę. Żaden z zawodników nie chciał oddawać przeciwnikowi punktów za darmo. Jednak w decydujących momentach to Gawron dominował i zdobywał kluczowe punkty. Pewne gemy serwisowe starszego z Polaków oraz jedno „przełamanie” serwisu rywala dało mu zwycięstwo w pierwszej partii 6:3.
Drugi set rozpoczął się od doskonałej gry Walkowa. Agresywna i pewna postawa dała mu prowadzenie 2:0. Jednak od tego momentu to Gawron wskoczył na wyższy poziom swojego tenisa, natomiast tenisista z Wrocławia zaczął popełniać dużo błędów. Tym samym turniejowa „siódemka” wygrała sześć gemów z rzędu i zakończyła całe spotkanie triumfem. Warto wspomnieć też o piłce meczowej, która została wygrana w dość nietypowy sposób. Mianowicie, lob zagrany przez starszego z Polaków spadł na nogę stojącego poza kortem Walkowa. Zgodnie z zasadami tenisa, punkt wygrał Gawron i świętował zwycięstwo.
Rywalem Marcina Gawrona w następnej rundzie eliminacji będzie Francuz Maxime Janvier, który pokonał Adama Majchrowicza 6:2, 6:1. Spotkanie odbędzie się w niedzielę i jego stawką będzie awans do turnieju głównego challengera ATP Poznań Open 2016.
Czytaj także:
Dziewięciu Polaków w eliminacjach – kliknij tutaj
Będą wieczorne sesje na Poznań Open: kliknij tutaj
Polecamy:
»Trzynasta edycja Poznań Open
»Z kortów Wimbledonu do Parku Tenisowego Olimpia
»Finalista Pucharu Hopmana zagra w Poznań Open 2016
» Poznań Open 2016: Dobra forma Kamila Majchrzaka przed poznańskim challengerem
» Poszukiwane są dzieci do podawania piłek podczas Międzynarodowego Challengera Atp – Poznań Open!
»Poznań Open 2016: Biało-czerwona reprezentacja zawsze liczna
źródło Materiał y Prasowe